Program usuwania azbestu ruszył w Kaliszu w 2006 roku. Zaczęto od 1 tony i przez kolejne lata szło opornie. Ale już 2012 rok zamknięto wynikiem 22 ton, kolejny – 33 ton, a miniony rekordową ilością ponad 61 ton. Według szacunków Ratusza w Kaliszu znajduje się jeszcze około 800 ton tych niebezpiecznych wyrobów, ale dynamika ich usuwania jest zadowalająca. – Unia Europejska zobowiązała nas do pozbycia się azbestu do 2032 r., a więc za 17 lat. Jeśli tendencja w Kaliszu się utrzyma, miasto będzie wolne od azbestu jeszcze przed upływem tego terminu – uważa Edward Sadowski z Wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Kaliszu. – W tym roku na ten proces zabezpieczono w budżecie 50 tys. zł. Liczymy też na dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu; w ubiegłym roku stanowiło ono 30 tys. zł.
Osobom fizycznym Miasto w 100 procentach finansuje usuwanie i utylizację wyrobów zawierających niebezpieczny azbest. Stosowany wniosek można pobrać ze strony internetowej urzędu lub bezpośrednio w wydziale środowiska i tam go złożyć. Wnioski przyjmowane będą do 30 września br. Przedsięwzięcie realizowane będzie do 31 października br. albo do wyczerpania środków finansowych.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze