Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w sobotę po 15:00 na halowym torze gokartowym przy alei Wojska Polskiego 174. Młoda kobieta jeździła gokartem w szaliku. Materiał wkręcił się w tylną oś pojazdu i zacisnął mocno na szyi. Na miejsce szybko wezwano pomoc – służbom zgłoszono, że 22-latka jest nieprzytomna. Gdy na miejscu pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego kobieta była przytomna, ale bardzo ciężko oddychała, był z nią utrudniony kontakt.

22-latka została przewieziona do ostrowskiego szpitala. Stwierdzono u niej rozerwanie tchawicy. Dalsze leczenie będzie odbywało się w jednym z poznańskich szpitali.
Właściciele toru późnym wieczorem zabrali głos w sprawie wypadku.
W związku z sytuacją, do jakiej doszło dzisiaj na naszym torze, chcielibyśmy oświadczyć, że bardzo współczujemy poszkodowanej i mamy nadzieję, że cała historia zakończy się szczęśliwie.
Jednocześnie chcemy zapewnić, że nasz obiekt zawsze na pierwszym miejscu stawia bezpieczeństwo. W tej konkretnej sytuacji wszystkie formalności zostały dopilnowane. Doszło do nieszczęśliwego wypadku – czytamy w komunikacie na profilu Kart Team Kalisz.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia kaliska polucja.
Wykonujemy czynności w kierunku artykułu 160 Kodeksu Karnego, czyli narażenia na utratę zdrowia lub życia - mówi nam st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy KMP w Kaliszu.

Jednym z elementów bezpiecznego korzystania z gokartów jest odpowiedni strój.
Ubranie musi być przede wszystkim wygodne, nie ograniczające ruchów. Nadmiernie obcisły strój utrudni prowadzenie, nie wskazane są jednak także ubrania zbyt luźne – najlepiej znaleźć tu złoty środek. Dobrze mogą sprawdzić się getry, joggery, t-shirty i bluzy. Odradza się prowadzenie gokarta w spódnicy. Na torze kartingowym nie wolno nosić żadnych „luźnych” dodatków. Wsiadając do pojazdu nie powinieneś więc mieć na sobie rzeczy takich jak szaliki, apaszki albo nawet paski (od spodni lub stanowiące element ubrania) – istnieje bowiem pewne ryzyko, że zaplątają się w jakąś część wyposażenia gokarta – podaje portal kartingowynarodowy.pl

Obowiązkowym elementem ubioru jest kask. Taki otrzymuje się od obsługi, chociaż na niektórych torach gokartowych można jeździć we własnych kaskach – pod warunkiem, że spełniają one określone wymagania. Hełm musi być pełny, a więc osłaniać szczękę. Powinien mieć także szybkę, a jeżeli nie jest w tę wyposażony, należy uzupełnić strój także o gogle.
Istotne jest, aby włosy nie wystawały spod hełmu. Osoby, które noszą długie włosy, powinny odpowiednio je spiąć, zanim wybiorą się na gokarty. Kask nie może być zbyt luźny, ważne jest dobranie rozmiaru tak, by zapewniał optymalną ochronę. Pod kaskiem powinno się nosić cienką kominiarkę: na większości torów można taką kupić albo przyjść z własną. Organizatorzy wyścigów są zobowiązani do zapewnienia klientom kasków.
Obsługa nie powinna dopuścić do sytuacji, w której ktoś jeździ bez należytej ochrony głowy. Jeżeli jednak trafisz na pracowników niedbałych, nie wykorzystuj tego – załóż kask! W razie zderzenia to on ochrania głowę przed obrażeniami. Dodatkowo, długie, luźno rozpuszczone włosy stanowią dodatkowe zagrożenie: w Polsce doszło do sytuacji, w której jadąca bez kasku nastolatka trafiła do szpitala po tym, jak jej włosy wkręciły się w jeden z elementów napędowych pojazdu.
.jpg)
Napisz komentarz
Komentarze