Z odpadów można produkować bezpieczną energię elektryczną i cieplną – przekonuje inwestor, znana dobrze w regionie firma COM-40. Przedstawiciele tej spółki swoje plany rozwojowe przedstawili burmistrzowi Nowych Skalmierzyc, a ten podzielił się tymi informacjami z radnymi, a za pośrednictwem facebooka z mieszkańcami.
Ze spotkania dowiedzieliśmy się o wadze tego typu inwestycji dla dalszego rozwoju firmy w czasach kryzysu energetycznego, w tym jej konkurencyjności na globalnym rynku, gwarancji zatrudnienia, bezpieczeństwie dla zdrowia podobnych obiektów oraz konkretnych korzyści płynących dla gminy. Na pierwszym miejscu stawiam dobro mieszkańców, więc działając transparentnie oraz odpowiedzialnie już dzisiaj dzielę się tymi wiadomościami, aby z czasem, jak już wpłynie do nas oficjalny wniosek i rozpoczną się procedury administracyjne, móc wspólnie z radą oraz społecznością naszej gminy podjąć właściwą decyzję. – napisał Jerzy Walczak, burmistrz Nowych Skalmierzyc.
COM-40 spalarnię chce budować w Ociążu, prawdopodobnie w bezpośrednim sąsiedztwie swoich fabryk. Spalarnia typu ITPOK ma pozwolić na odzisk ciepła i energii z nierecyklingowanej frakcji pre RDF. Frakcja ta to odpady wysokokalorycznej, w tym łatwopalne tworzywa sztuczne.
Co na to mieszkańcy? Na profilu FB burmistrza pojawiają się krytyczne komentarze.
Następny zakład zanieczyszczający środowisko stanowczo mówię NIE! – napisał Konrad.
Smród, a firma będzie miała ciepło, a my będziemy się truć... – dodaj Karol.
Instalacja ITPO spółki COM40 ma się nazywać Elektrociepłownią EkoVolt. A jej przedstawiciele przekonują, że ten proces odzyskiwania energii z odpadów jest bezpieczny i dla ludzi i dla środowiska. I jest to dobra alternatywa dla rosnących cen energii i piętrzących się składów odpadów.
Rozwiązaniem na te problemy są instalacje termicznego przekształcania odpadów (ITPO). Tych jednak jest w Polsce jedynie 8, a na terenie Wielkopolski tyko 2, przez co skuteczne domknięcie gospodarki odpadowej zarówno na poziomie regionalnym, jak i krajowym jest niemożliwe. (…) Elektrociepłownia EkoVolt będzie bezpieczniejsza i bardziej przyjazna środowisku niż elektrociepłownie konwencjonalne, a także domowe piece na węgiel. Powyższe stwierdzenie oparte jest na faktach. Instalacje odzysku energii muszą spełniać niezwykle rygorystyczne normy emisji spalin, wielokrotnie wyższe niż w przypadku elektrociepłowni węglowych. Wymogi dotyczące oczyszczania gazów odlotowych, opracowano w oparciu o najlepsze dostępne techniki. W praktyce wartości emisyjne nowoczesnych zakładów są znacznie niższe od norm. – twierdzi EkoVolt.
Gdy inwestor oficjalnie wystąpi z wnioskiem inwestycyjnym do gminy, wtedy zacznie się formalne sprawdzanie wpływu inwestycji na środowisko.
Napisz komentarz
Komentarze