Czy do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego, które miało miejsce w nocy 13 stycznia 2022 roku, musiało w ogóle dojść? To pytanie prawdopodobnie pozostanie bez odpowiedzi, ale może ta sytuacja, wpłynie choć trochę na myślenie innych osób, które będą chciały wsiąść za kierownicę swoich aut po alkoholu lub narkotykach.
Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Międzybórz na terenie powiatu oleśnickiego.
26-letni mężczyzna, jadąc samochodem osobowym marki Toyota, którym przewoził 20-letnią pasażerkę, stracił nad nim panowanie, zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Niestety kobieta zginęła na miejscu, w wyniku doznanych obrażeń ciała. Kierowca natomiast został przewieziony do szpitala. Jak się chwilę później okazało, sprawca wypadku był pod wpływem alkoholu, a w jego organizmie stwierdzono go ponad 2 promile - informuje dolnośląska policja.

Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd, a grozić mu może kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Życia 20-latce, nie da się już jednak przywrócić…
Policjanci informują też, że nie było i nie będzie pobłażania dla tych, którzy zagrażają bezpieczeństwu innych, poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie z kierownicą. Pamiętajmy też, że na drodze nie jesteśmy sami, a nieodpowiednio podjęte decyzje, mogą skutkować utratą zdrowia lub życia. Jeśli widzimy osobę pod wpływem alkoholu lub narkotyków, która usiłuje wsiąść za kierownicę, nie bójmy się zareagować. Zawiadommy odpowiednie służby, a gdy czujemy się na siłach, zabierzmy takiemu kierowcy kluczyki i zatrzymajmy je do czasu przyjazdu Policji - apeluje policja.

Napisz komentarz
Komentarze