Do zdarzenia doszło w sobotę około 20:00. W jednej z lodówko-zamrażarek o wymiarach 2 m na 1,5 m, w pobliżu kas doszło do spięcia i pożaru.
Byliśmy w środku, jak to się zaczęło. Na zamrażarce od góry był ogień – pisze nasza czytelniczka.
Na miejsce wezwano straż pożarną, choć pracownicy sklepu przed ich przybyciem ewakuowali klientów i ugasili pożar. Sklep opuściło około 50 osób.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Market przewietrzono, jutro powinien działać normalnie.
Napisz komentarz
Komentarze