Nie tylko rozmowa z telefonem przy uchu kierowcy jest karana mandatem. Wystarczy trzymać smartfona w ręku i w niego zerkać – przypomina policja.
Do dziś wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy, że nie tylko rozmowa polegająca na trzymaniu telefonu przy uchu jest zagrożona mandantem karnym w wysokości 500 zł oraz 12 pkt karnych. Już samo trzymanie słuchawki w ręku jest wykroczeniem i każdy kierowca, który łamie ten przepis może zostać ukarany – informuje wielkopolska policja.
Funkcjonariusze wyjaśniają, że rozproszenie uwagi kierowcy spowodowane spoglądaniem na ekran smartfona, scrollowaniem czy pisaniem wiadomości jest częstą przyczyną wypadków drogowych. Dlatego takie zachowania są surowo karane, a policja widzi więcej niż nam się wydaje.
Właśnie tego typu zachowania śledzone są z policyjnych dronów, które w ostatnich tygodniach coraz częściej wykorzystywane są w służbie policji w całym naszym województwie. Ponadto nowe fotoradary montowane w kraju, jak ten w Russowie przy DK 25 też mają funkcję obserwacji zachowania kierowcy i mogą zrobić nam zdjęcie i wystawić mandat za patrzenie w telefon.

Supernowoczesne fotoradary jak ten na trasie Kalisz - Konin też "interesują się" tym, co robi kierowca w trakcie jazdy
Napisz komentarz
Komentarze