W Zbiorniku Kowalskim, w jeziorze Błędno, w jez. Rogozińskim, na Kanale Obry – wszędzie tam przy brzegach akwenów znaleziono śnięte ryby w dużej ilości, a kolejne tego typu zgłoszenia są niestety tylko kwestią czasu. Co się dzieje w tych zbiornikach?
W tym roku inspektoraty ochrony środowiska są wyjątkowo wyczulone na tego typu przypadki, by nie powtórzyły się sytuacje sprzed roku, kiedy to na Odrze doszło do masowych zatruć ryb. W przypadku wód wielkopolskich nie ma mowy o sztucznych substancjach trujących w wodzie. Przyczyna śmierci ryb jest inna.
Wraz z nadejściem lata i wzrostem temperatury, w rzekach i zbiornikach coraz częściej występuje zjawisko przyduchy (znaczne obniżenie ilości tlenu rozpuszczalnego w wodzie). Zjawisku sprzyja również niski stan wód wywołany długotrwałą suszą. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu odnotowuje liczne przypadki wystąpienia śniętych ryb na terenie województwa wielkopolskiego. – informuje WIOŚ.

Napisz komentarz
Komentarze