Pomimo ciągłych apeli oraz prowadzonych akcji profilaktycznych, podczas których policjanci przypominają, że ulice nie są torem wyścigowym, a nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną wypadków drogowych, nadal nie brakuje kierowców, którzy brawurową jazdą stwarzają realne zagrożenie na drodze. Jednym z nich był kierowca mercedesa zatrzymany do kontroli drogowej dziś w nocy na terenie Kalisza. 26-latek wykazał się kompletnym brakiem wyobraźni łamiąc przepisy mówiące o ograniczeniu prędkości w obszarze zabudowanym.
- Na terenie Kalisza na ulicy Stawiszyńskiej, w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h kierowca pędził z prędkością, aż 142 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Mężczyzna będzie mógł je odzyskać dopiero za 3 miesiące. W związku z popełnionym wykroczeniem 26-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. Na jego konto wpłynęło również 15 punktów karnych - informue podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa KMP w Kaliszu
Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowca pojazdu ma obowiązek jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu nawierzchni i widoczności na drodze, warunków atmosferycznych oraz natężenia ruchu. Ponadto powinien wziąć pod uwagę również takie czynniki jak: własne umiejętność i doświadczenie w kierowaniu pojazdami, stres, czy zmęczenie. Wszyscy kierowcy powinni też pamiętać o jednym – przy dużej prędkości, w sytuacji nagłego zagrożenia, panowanie nad pojazdem staje się trudniejsze i może przyczynić się do tragedii na drodze.
Napisz komentarz
Komentarze