Dane z raportu Future Mind „Młodzi vs Mobile” pokazują, jak intensywnie młodzi korzystają z technologii mobilnej. Niestety może to poważnie odbić się na ich zdrowiu. I często odbija.
Całe dnie z telefonem w ręku
Młodzi Polacy w wieku od 15-20 lat – 39 proc. z nich spędza przed ekranem od 5 do 10 godzin, a 9 proc. ponad 10 godzin dziennie. Tylko 4 proc. korzysta z telefonu mniej niż godzinę dziennie.
– Smartfon jest dziś integralną częścią życia pokolenia Y i Z. Nie chodzi jednak o samo narzędzie, ale o zakres funkcjonalności i usług, które dzięki niemu są dostępne. Telefon towarzyszy młodym całą dobę. Jest ich budzikiem, oknem na świat, pierwszą i ostatnią rzeczą, jakiej używają i na którą patrzą każdego dnia. Wypełnia wolne chwile i stanowi odskocznię od codziennego życia dziejącego się w tle. - mówi Izabela Franke, head of advisory w Future Mind.
Jedna trzecia respondentów byłaby w stanie bezproblemowo żyć bez smartfona maksymalnie pół dnia. Z kolei co dziesiąty ankietowany w wieku 15–20 lat mógłby funkcjonować w ten sposób najwyżej jedną godzinę.
Dla młodych najbardziej istotną kategorią zakupową jest rozrywka
Jak się okazuje, młodzież często korzysta z telefonu do zakupów. Młodzi najchętniej kupują ubrania i obuwie (88 proc.). Choć smartfon to dla nich także narzędzie do streamingu (82 proc.), kupowania jedzenia na wynos (78 proc.) albo biletów do kina lub teatru (76 proc.). Co więcej, 78 proc. z nich korzysta z telefonu podczas robienia zakupów w sklepach stacjonarnych – sprawdza opinie i oceny produktów.
Są źli, sfrustrowani, agresywni
Krótkowzroczność, bezsenność, agresja – to wszystko skutki zbyt częstego korzystania ze smartfona. Ten problem ma szczególne znaczenie w przypadku dzieci, które przechodzą intensywną fazę wzrostu. Poza tym młodzież spędzająca coraz mniej czasu na aktywności fizycznej to zapowiedź epidemii otyłości, cukrzycy i nadciśnienia.
U osób uzależnionych oddzielenie od smartfona może prowadzić do powstawania lęków takich jak FOMO (czyli obawy przed tym, że ominie nas coś ważnego) oraz nomofobii (strachu przed brakiem dostępu do telefonu komórkowego).
Las? Bez telefonu? Nie chcę tam jechać!
Z pewnością słyszeliście o naszych działaniach pod nazwą „Wylogowani. Poznaj swoją naturę”. Najpierw był eksperyment społeczno-naukowy. Sześcioro studentów Akademii Kaliskiej i SWWS przez 6 dni i nocy musiało przetrwać w lesie koło Antonia, mając zapewnioną jedynie wodę i najprostsze narzędzia takie jak saperka czy krzesiwo. Bez jedzenia, namiotów i oczywiście bez telefonów. Program pokazujący ich zmagania zobaczycie TUTAJ
Wszyscy przetrwali, sporo się o sobie dowiedzieli, schudli i nikt nie żałował tej przygody. Każdy przyznał, że niemal tydzień bez technologii, na łonie natury, mimo że był to prawdziwy survival – dobrze im zrobił.
Z tego doświadczenia narodził się pomysł na organizowanie jednodniowych obozów dla dzieci i młodzieży. Oczywiście bez telefonów.
O ile miejsca dla dzieci w wieku do 12 lat rozchodzą się w oka mgnieniu, o tyle dla najstarszych w wieku od 15 do 17 lat lista wypełnia się znacznie wolniej.
Najczęściej na obóz nastolatka zapisują rodzice, bo to oni bardzo chcą, by się wylogował i przeżył coś nowego. I albo w dzień wyjazdu nie pojawia się albo przychodzi „zmuszony”, z perspektywą wielkiej nudy – mówi Agnieszka Gierz, współtwórczyni „Wylogowanych”.
Ale gdy już do nas przyjedzie, pozna innych, zmierzy się z naszymi zadaniami, zobaczy i poczuje, że las „Wylogowanych” to wyzwanie, przygoda, solidarność, przyjaźń, wolność i zarazem odpowiedzialność to w 99% przypadków od razu pyta, kiedy mógłby tu przyjechać jeszcze raz – dodaje Marcin Spętany, współtwórca „Wylogowanych”.
Oto niektóre z komentarzy rodziców…
Młodzież wcale nie chce być przyklejona do telefonów. Dzieje się tak z braku alternatywy, z wygody, z przyzwyczajenia, ze złych nawyków – uważają Wylogowani.
Sami przecież korzystamy ze smartfonów, w niektóre dni z racji pracy niestety dużo i sami wiemy, jak niekiedy trudno trzymać się zdrowych zasad: nie sięgać po telefon jako wypełniacz wolnego czasu, nie patrzeć w ekran zaraz po przebudzeniu i przed snem… Tym bardziej młodym może być trudniej. Dlatego tak ważne jest pokazywanie równowagi między światem online a realnym. Ale pokazywanie w praktyce, a nie mówienie: nie siedź tyle w telefonie!
To wymaga, żebyśmy i my odłożyli telefon. Wspólnie spędzili czas. Tak jest na naszych obozach. Jesteśmy naprawdę zaangażowani, nie rozpraszamy się telefonami, słuchamy naszych gości i jesteśmy ich ciekawi. Myślę, że dzieci i młodzież czują, że są dla nas ważne, dajemy im uwagę, a to w dzisiejszych czasach towar deficytowy… - mówią Agnieszka i Marcin.
Projekt wspiera m.in. Miasto Kalisz, PKS Kalisz, salon Toyota Mikołajczak, restauracja Kurier Smaku, STIGA i Garden Products.
Na ostatni BEZPŁATNY wakacyjny obóz dla nastolatków w wieku od 15 do 17 lat wciąż mamy 6 wolnych miejsc. Termin to czwartek 3 sierpnia. Wyjazd o 9:00 sprzed kaliskiego teatru. Powrót około 16:30.
Zapisać się można najlepiej przez wiadomość na fb Wylogowani. Poznaj swoją naturę lub pod numerem telefonu 607 942 977.
Napisz komentarz
Komentarze