Reklama
poniedziałek, 6 stycznia 2025 00:26
Reklama
Reklama
Reklama

Lubi widzieć świat do góry nogami. Wyjątkowa pasja kaliszanina WIDEO I ZDJĘCIA

Ostatnio popularny w sieci stał się filmik, na którym pewien chłopak stał na jednej ręce na krawędzi jednego z budynków znajdujących się przy ulicy Śródmiejskiej. Poznajcie bliżej Mateusza i jego wielką pasję…

Autor: sawko_handstand

Trzeba przyznać, że robi wrażenie. U jednych budzi podziw, u innych grozę. Kim jest odważny i wysportowany mężczyzna? 

To 25-letni Mateusz Sawicki, znany w sportowym środowisku jako Sawko. Młody kaliszanin od lat trenuje kalistenikę, specjalizuje się w hand balancing – czyli staniu na rękach i tworzeniem różnych pozycji.

Hand balancing to nic innego jak stanie na rękach. Można powiedzieć, że jest to sztuka artystyczna. A kalistenika to zbiór ćwiczeń, można powiedzieć podstawowych takich jak: podciąganie, pompki. Do kalisteniki dochodzą też elementy gimnastyczne takie jak flaga czy stanie na rękach - przybliża nam trochę ten sport Mateusz “Sawko” Sawicki.

Mateusz kalisteniką pasjonuje się od 10 lat, a samym staniem na rękach od ośmiu. Jeździł na różne zawody, na których z gorszym bądź lepszym skutkiem rywalizował z najlepszymi.  Filmiki, które publikue na swoim profilu sawko_handstand pozwalają mu na rozwój sportu, który tak bardzo kocha. Czy tak wytrenowany i doświadczony kalistenik odczuwa cały czas strach i zastrzyk adrenaliny przy wykonywaniu niebezpiecznych pozycji?

Nie odczuwam adrenaliny, ale mam skupienie na "tu i teraz". To jest dla mnie taki test umiejętności, że jestem na krawędzi budynku i wiem, że moje skupienie oraz umiejętności są na tyle duże, że to mi pomaga progresować - mówi Mateusz “Sawka” Sawicki.

Mateusz pragnie dalej rozwijać swoje umiejętności, ale również i młodzież. Już wystartował z treningami wśród młodych, żeby pokazywać, że kalistenika to sport dla każdego.

Ogólnie plany są takie, żeby pokazać, że dzięki w kalistenice można osiągać i robić fajne rzeczy, nieważne w jakim wieku się jest. Chce zarazić innych tym sportem.  Chcę prowadzić ludzi, w sposób bezpieczny w ten świat, pokazać bezpieczną drogę, bo ja sam jestem samoukiem i wiem jakie błędy popełniałem, przez co miałem kontuzję 9 miesięczną, gdzie nie mogłem robić tego, co kocham. Chciałbym prowadzić ludzi. A jeśli chodzi o mnie, to chcę stawać na rękach na co raz to większych, ciekawych budynkach i w ten sposób promować hand balancing - mówi nam o swoich planach Mateusz.

Mateusza można spotkać praktycznie codziennie na siłowni w Parku Przyjaźni. Więcej filmików znajdziecie na jego Instagramie. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Beata 07.08.2023 14:28
To jest pasja? W psychiatrii jest to jednostka chorobowa. Proszę redakcję żeby nie propagowała patologicznych zachowań.

Zdziwiony 07.08.2023 06:21
Oby to sie zle nie skonczylo

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama