sobota, 12 października 2024 05:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dwie nastolatki nie żyją. 17- latka cudem udało się uratować

Co było przyczyną śmierci dwóch młodych kobiet? Znaleziono je martwe w krótkim odstępie czasu w Poznaniu i pod Poznaniem, a 17- letniego kolegę jednej z nich medycy cudem uratowali od śmierci. Sprawę wyjaśnia policja, a jej kulisy opisuje poznański oddział Gazety Wyborczej. Wiele wskazuje na to, że obie dziewczyny przedawkowały nieznaną dotąd substancję.
Dwie nastolatki nie żyją. 17- latka cudem udało się uratować

 11 listopada w jednym z domów w gminie Suchy Las pod Poznaniem znaleziono ciało zmarłej 16- letniej dziewczyny. W tym samym mieszkaniu ujawniono 17- letniego chłopca z objawami silnego odurzenia. Nastolatek został przewieziony do szpitala, udało się go uratować. 

Dwa dni później, 13 listopada już w samym Poznaniu na Nowym Mieście policja znalazła nieprzytomną 19- latkę. Młodą kobietę przewieziono do szpitala, ale po kilku godzinach zmarła.  

 Jak informuje Gazeta Wyborcza śledczy od początku podejrzewali przedawkowanie, ale nie wiadomo było jaką substancję zażyli nastolatkowie. 

 Czekamy na wyniki badań toksykologicznych. Liczymy, że pozwolą nam ustalić, co zażywały przed śmiercią. Na razie badamy te sprawy odrębnie, ale w obu działania operacyjne prowadzą nasi specjaliści od zwalczania przestępczości narkotykowej — mówi „GW”  Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

Z ustaleń dziennikarzy „Wyborczej” wynika, że śledczy sprawdzają gdzie nastolatki kupiły śmiertelną substancję lub od kogo ją dostały. 

Jedna z hipotez zakłada, że cała trójka nastolatków zażywała silne opioidy, dostępne tylko na receptę leki przeciwbólowe, stosowane m.in. u pacjentów nowotworowych, które po przedawkowaniu prowadzą do śmierci. Mechanizm ich działania opisuje jeden z poznańskich lekarzy. 

 Oddech się wyłącza, człowiek po prostu dusi się i umiera. Co ważne, już jednorazowe użycie może skończyć się śmiercią. Jeśli ktoś nie przyjmował opioidów wcześniej, jest na nie bardzo wrażliwy, nie potrzebuje dużej dawki — mówi Gazecie Wyborczej Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze szpitala im. Raszei w Poznaniu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
OtoWlasnieKalisz 17.11.2023 10:46
Nic nie robią bo sami handlują. Przykład męża Pani z kryminalnych z komendy Kalisz. O handlarzu dopalaczami z ostrowskiej sami wiedzą bo informowali ale nie widzą problemu jak młodzież w kolejce czeka na odbiór...

Zgrywusek 17.11.2023 10:48
Na ostrowskiej koło lombardu czynne 24h na dobę nawet szyld jest :D :D

Czy Poznan to już woj kaliskie ? 17.11.2023 08:56
Dlaczego fakty KALISKIE piszą cały czas o faktach POZA KALISKICH ?

Michał 17.11.2023 09:50
Ku przestrodze

omen 17.11.2023 10:02
Nie. Kalisz jest w województwie poznańskim(wielkopolskim)

Tomiko 17.11.2023 17:10
Z tego co kumam to nie ma województwa Poznańskiego

Oburzony 17.11.2023 08:47
Panowie policjianci czy u nas tez musi dojsc do tragedi zeby cos sie zmienilo i diler trafil za kratki tam gdzie jego miejsce ile trupow potrzeba w kaliszu zeby policjia cos zrobila

Iza 17.11.2023 08:32
Zamknac tego dilera smierci panowie policjianci jak to jest ze w centrum miasta na podgorce tyle lat handluje czlowiek a wy nic z tym nie robicie caly kalisz u niego kupuje a policjia nic nie wie to sa dwa wyjscia alba wszystkich oplaca alba handluje za wasza zgoda jedno i drugie jest moralnym rynsztokiem nasze dzieci to gowno biora cos z tym zrobcie

Monika 17.11.2023 07:25
A w kaliszu ten sam pan od kilku lat sprzedaje dziecioakom mefedron a policjia udaje ze nic nie wie w zamian za informacjie pozostaje bezkarny smieszne jest to dopoki wspopracuje ma parasol ochronny.

Paweł 17.11.2023 08:58
Na Stawiszyńskiej za kościołem pełno się kręci dziwnych osób. I dalej nad rzeką

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 7°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama