Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bili, rzucali i podduszali 2-miesięczne dziecko. Robili to, bo płakała...

Wracamy do wstrząsającej sprawy z regionu. 2-miesięczna dziewczynka z pękniętą czaszką w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Okazało się, że dziecko przez kilka tygodni było bite, podduszane i rzucane... ,,Rodzice'' usłyszeli zarzuty w tej sprawie.

Autor: fot. ostrow24.tv

Przypomnijmy, 19-letnia matka zgłosiła się w sobotni wieczór z niemowlęciem do szpitala w Kępnie. Lekarze powiadomili policję, bo dziewczynka miała obrażenia, które mogą wskazywać, że użyto wobec niej przemocy. Dziecko miało pękniętą czaszkę. 

W związku z podejrzeniem możliwości popełnienia przestępstwa, nasi funkcjonariusze zatrzymali oboje rodziców dziecka. To 30-letni mężczyzna i 19-letnia kobieta. Na chwilę obecną, pod nadzorem prokuratora, trwają czynności zmierzające do ustalenia wszystkich okoliczności tego zdarzenia – powiedział wówczas Radiu SUD st. sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy KPP Kępno. 

Rodzicom postawiono dzisiaj zarzuty w tej sprawie. Nad dzieckiem mieli się znęcać już od końca października. 

W okresie pomiędzy 27 października a 30 grudnia ubiegłego roku działając wspólnie i w porozumienia znęcali się fizycznie i psychicznie na nieporadną ze względu na wiek dwumiesięczną córką w ten sposób, że wobec płaczu dziecka wielokrotnie uderzali ją po głowie, uderzali po twarzy, rzucali, potrząsali, a także podduszali w następstwie czego dwumiesięczne dziecko doznało obrażeń ciała, które stanowią w ocenie biegłych chorobę realnie zagrażającą życiu - powiedział Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Rodzice częściowo przyznali się do stawianych zarzutów, jednak przedstawili własną wersję zdarzeń. Grozi im od 3 do nawet 20 lat pozbawienia wolności. Prokurator złożył wniosek do Sądu Rejonowego w Kępnie o zastosowanie aresztu tymczasowego dla pary. 

Stan zdrowia dziewczynki był na tyle poważny, że lekarze stwierdzili, że wymaga specjalistycznej opieki neurochirurgicznej w Poznaniu, gdzie została przetransportowana karetką neonatologiczną z Ostrowa Wielkopolskiego. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Justyna 05.01.2024 13:18
Kara śmierci dla brutali !!!! Nawet nie chce dopuszczać tego co czytam do swoich myśli, potwory ! Więzienie będzie dla nich nagrodą , kara śmierci, poprzedzająca torturami !!!!

efka 03.01.2024 17:27
W takim przypadku --PRZYWRÓCIĆ KARĘ ŚMIERCI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Aga 03.01.2024 08:15
Kara śmierci powinna wrócić Ja mam utrzymywac takich śmieci

@... 03.01.2024 07:03
Miejmy nadzieję, że go koledzy odpowiednio "dotrą" w łaźni.

Zjedz SNIKERSA 03.01.2024 08:01
@... 03.01.2024 07:03
Miejmy nadzieję, że go koledzy odpowiednio "dotrą" w łaźni.
Mówisz kat sędzia I zbawiciel w jednej osobie... Dzięki takim ludzia jak ty świat jest tak złym miejscem. Ewidentnie osoby zaburzone a ty chcesz je jeszcze bardziej "uciekawic". Widziałem jak matka szarpała noworodka, tzw potrząsanie, nie poniosła kary przez wiele lat nie mogłem tego zrozumieć teraz wiem za świat taki jest i nie ma co się napinać. Zjedz SNIKERSA

Waldek 03.01.2024 08:19
chlopie te zcasy skonczyly sie dawno. taki typek bedzie mial osobna cele i nadzor zebym mu wlos z glowy nie spoadl. niestety. podzielam oczywiscie Twoje zdanie, ze powinni smiecia przeczolgac za znecanie sie nad noworodkiem, ale to si enie stanie.

GOSIA 02.01.2024 23:03
Trudno znaleźć odpowiednie słowa....mordercy po prostu

Leon 02.01.2024 18:59
Od kiedy sierżant to oficer

Abc 02.01.2024 19:53
Od czasu jak wuj został komendantem

Patriota 02.01.2024 20:42
Dokładnie punktuje pismaka

Mateusz 03.01.2024 01:32
Oficer PRASOWY nie musi być oficerem, tak jak lekarz nie musi być doktorem, a nauczyciel liceum ogólnokształcącego profesorem.

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 31 km/h

Reklama