Wraz z pojazdem i specjalistycznym sprzętem, strażaków z grupy wysokościowej czekają kolejne szkolenia, które pozwolą na udoskonalenie technik pracy. Pożarnicy, którzy mogą pracować na wysokościach przeszli podobne szkolenia jak alpiniści. Posługują się też podobnym sprzętem. Jednak w ich pracy nie chodzi o to, by zdobywać szczyty. - Tutaj dochodzi element niesienia pomocy. Chodzi o to, by wejść po kogoś i w miarę bezpiecznie go znieść go na dół lub z nim zjechać – mówi Wieńczysław Prokop, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. – Grupa niesie pomoc tam, gdzie nie sięgamy sprzętem wysokościowym. Jeżeli mamy obiekty, gdzie nie sięga drabina lub tam gdzie nie można podjechać ze względów technicznych, tam działają strażacy z grupy wysokościowej.
Wyposażenie sprzętowe takiej grupy dzieli się na osobiste plus sprzęt do wspinania. Aktualnie kaliscy strażacy dysponują tylko tym pierwszym. To liny, szelki z regulacją tak, by dopasować je do kształtu ciała oraz zupełnie inne niż tradycyjne hełmy i kombinezony. Czas przygotowania grupy wysokościowej to nawet dwa lata.
AW, zdjęcie PSP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze