Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w południe. Policjanci kaliskiej komendy wraz z Komendą Wojewódzką Policji w Poznaniu przeprowadzali wspólne działania wymierzone przeciwko samochodowym złodziejom. W miejscowości Zajączki Bankowe w gm. Godziesze Wielkie funkcjonariusze ustawili blokadę, by zatrzymać skradzionego w Warszawie peugeota 308 do kontroli. - Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, policjanci byli zmuszeni oddać strzały w kierunku pojazdu. W wyniku tego postrzelony został kierowca tego pojazdu. Mężczyzna ten trafił do szpitala – mówi Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji.
32-latek został ranny w brzuch. Przeszedł operację w kaliskim szpitalu, jego stan jest stabilny. - Oprócz tego mężczyzny zostali zatrzymani jeszcze trzej inni mężczyźni, którzy poruszali się dwoma innymi pojazdami. Łącznie w tej sprawie zatrzymane są 4 osoby - wyjaśnia rzecznik kaliskiej policji. Okoliczności związane z akcją funkcjonariuszy są dokładnie badane przez Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Tę kwestię analizuje też Prokuratura Rejonowa w Kaliszu. Główny wątek wszczętego śledztwa dotyczy jednak przestępstw dokonanych przez zatrzymanych mężczyzn.
- Dwaj mężczyźni pochodzący z naszego regionu usłyszeli zarzut paserstwa. Sąd nie uwzględnił wobec nich wniosku o tymczasowe aresztowanie. Zastosował go wobec kolejnego zatrzymanego, mieszkańca Warszawy, któremu także zarzucono paserstwo. Rannemu 32-latkowi, przebywającemu obecnie w kaliskim szpitalu postawiono dwa zarzuty: paserstwa i czynnej napaści na funkcjonariusza policji – mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokuratura wnioskuje o tymczasowy areszt dla tego podejrzanego. Sąd jednak nie wydał jeszcze decyzji w tej sprawie.
AG, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze