Trzyosobowe reprezentacje z 15 kaliskich szkół od rana poszukiwały skarbów na alejkach Parku Miejskiego. Żeby je odnaleźć, uczniowie musieli pokonać sporo trudności. - Musiałem dobiec w worku do drzewa, potem przejść przez obręcze i skacząc przez skakankę, wrócić do danego punktu – relacjonuje przebieg jednego z zadań Dawid. – Kolejne zadanie rozpoczęło się od tego, że od linii startu liczyliśmy 40 stóp, żeby w drzewie odnaleźć wskazówkę. Później musieliśmy poćwiczyć na siłowni i tam odnaleźliśmy kolejną, która wskazała drogę na zjeżdżalnię, gdzie była następna kartka. Tam było napisane, że w piaskownicy znajdziemy skarb, czyli lizaki – dodaje Karina.
I właśnie do takiego sposobu wolnego czasu zachęcali młodych ludzi funkcjonariusze Zespołu ds. Nieletnich wspólnie z Komendą Hufca ZHP i Urzędem Miejskim. – „Bieg Urwisa” jest organizowany przede wszystkim po to, żeby uświadomić młodzieży, jak można żyć bez używek i jakichkolwiek uzależnień, jak spędzać wolny czas poza domem, korzystając z uroków przyrody – mówi mł. asp. Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Zadania przygotowane przez organizatorów miały przede wszystkim uczyć ich współpracy. - Oceniamy zarówno zachowanie patroli, jak i ich wkład w wykonania zadania oraz to jaką radość z tego czerpią. Czy traktują to poważnie, czy raczej na zasadzie „zrobimy i idziemy dalej” – dodaje Miłosz Pawlak, druh Komendy Hufca ZHP. „Bieg Urwisa” to także okazja, by dzieci z problemami poczuły się dowartościowane. Młodzież, która wzięła udział w zabawie została wytypowana przez pedagogów szkolnych.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze