Policja i Straż Miejska natychmiast przybyły na miejsce i wybiły szybę w celu wyjęcia zwierzaka. Pracownicy starali się schłodzić jego ciało mokrymi ręcznikami. Po przewiezieniu do kliniki weterynaryjnej stwierdzono rekordowo wysoką temp. ciała 42,9 stopnia C. – informuje schronisko.
Pojazd marki renault zaparkowany był na jednym z osiedlowych parkingów. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce funkcjonariusze straży pożarnej wybili już szyby w pojeździe. Zwierzę zostało wyciągnie na zewnątrz. Na miejsce przybył lekarz weterynarii, któremu pies został przekazany.
Stan psa był bardzo zły. Niestety mimo wysiłku specjalistów nie udało się go uratować.

Mężczyzna w chwili interwencji był nietrzeźwy, nie potrafił też wytłumaczyć w logiczny sposób dlaczego zostawił zwierzę w samochodzie - przekazuje nam podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
Policja prowadzi czynności w kierunku znęcania się nad zwierzęciem. Grozi za to do 3 lat więzienia.
***
Pamiętajmy, że w ciągu kilku minut temperatura w zaparkowanym samochodzie może osiągnąć temperaturę nawet 60 stopni. Dla małego dziecka, osoby starszej czy psa taka temperatura może być zabójcza… Pozostawienie uchylonej na kilka centymetrów szyby, czy zaparkowanie w cieniu niczego nie poprawi, temperatura obniży się zaledwie o kilka stopni.
Jeżeli zobaczycie Państwo dziecko czy zwierzę zamknięte w samochodzie w upalny dzień reagujcie natychmiast. Pierwszą czynnością niech będzie telefon pod numer alarmowy 112. Zostajemy na miejscu i jeżeli widzimy, że dziecko czy zwierzę pozostawione w nagrzanym samochodzie nie może dłużej czekać na pomoc, nie bójmy się sami podejmować działań ratujących życie.
Przypominamy, że narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia jest przestępstwem. Podobnie jak pozostawienie psa w nagrzanym samochodzie – to przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem.
Napisz komentarz
Komentarze