Do zdarzenia doszło wczoraj, w niedzielę 25 sierpnia. W miejscowości Rossoszyca w gminie Warta (powiat sieradzki) na dukcie leśnym zginął nastolatek. Służby zostały powiadomione przez przypadkowych świadków, którzy akurat tędy spacerowali.
- Kierujący motorowerem 16-latej prawdopodobnie uderzył w drzewo. Mimo podjętej reanimacji chłopiec zmarł. Ustalani są świadkowie tego zdarzenia. - mówi dla portalu sieradz.naszemiasto mł. asp. Mariola Sucherska z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu
W akcji ratunkowej brały udział 4 jednostki straży pożarnej i zespół ratownictwa medycznego. Sieradzka policja będzie teraz wyjaśniać okoliczności i szczegóły tego tragicznego zdarzenia.
Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz portal, nastolatek wyjechał z domu jednośladem w godzinach popołudniowych. Z chłopakiem przez kilka godzin nie było kontaktu i jego bliscy zaczęli się martwić. Niestety finał tej historii jest tragiczny.
Napisz komentarz
Komentarze