Jeszcze kilka lat temu sprawa CPK budziła protesty w całym kraju. Na tej fali sprzeciwu wielu polityków próbowało budować swoją popularność, podbijając obawy mieszkańców. W wielu miejscach, np. w Kaliszu udało się w końcu wypracować kompromis, tak by kolej do miasta wprowadzić, ale przy minimalnej ingerencji w strukturę miasta. Do idei Kolei Dużej Prędkości kaliszan przekonywał wtedy, jako jeden z nielicznych, prezydent miasta. Ówcześni politycy opozycji, dziś w koalicji rządzącej byli przeciw.
Fragment gorącej dyskusji o CPK z 2022 roku. Wtedy tylko nieliczni opowiadali się za budową szybkiej kolei w Kaliszu
Dziś nastroje społeczne się zmieniły. Sprawa CPK stała się na tyle istotna, że doczekała się osobnej audycji w jednym z najpopularniejszych dziś kanałów publicystyczno- politycznych na You Tube. Kanał ZERO prowadzą Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek, ale swoją stałą przestrzeń i audycję „Centralny Program Komunikacyjny” ma tam Maciej Wilk.
Wilk to prezes Stowarzyszenia Tak dla CPK, lider ruchu poparcia budowy CPK i KDP w ich pierwotnej formie i sensie, w którym chodziło o połączenie miast rozwijających się, aspirujących, a nie tylko tych największych. Wilk pracuje dla jednej z kanadyjskich linii lotniczych, wcześniej przez 10 lat był dyrektorem operacyjnym w PLL LOT.
Dziś większość Polaków, i prawdopodobnie kaliszan popiera budowę Kolei Dużych Prędkości, ale nowa ekipa rządząca chce, by KDP takie miasta jak Kalisz omijała.
Dla tych wszystkich, którzy liczyli na wyrwanie się z XIX wieku i poprawę komunikacji z resztą Polski i ze światem, pozostaje zimny prysznic. Nie załapaliście się, przykro nam, ale nie każdy może grać w Lidze Mistrzów. Lista dotkniętych miast jest naprawdę imponująca: Koszalin, Grudziądz, Olsztyn, Płock, Giżycko, Ełk, Suwałki, Łomża, Siedlce, Biała Podlaska, Chełm, Radom, Kielce, Częstochowa, Tarnów, Sanok, Krosno, Nowy Sącz, Opole, Zielona Góra, Gorzów Wielkopolski – Wilk wylicza miasta poszkodowane przez zmianę koncepcji CPK.
CPK pod obecnym zarządem ma głównie spełniać wymóg „Polski w 100 minut”, a to oznacza, że szybkie pociągi nie będą zatrzymywać się w mniejszych miastach. Kalisz wymieniony był we wczorajszej audycji kanału ZERO jako szczególny przykład.
Do statusu miasta symbolu, oporu wobec planowanego wykluczenia komunikacyjnego wszystkich tych regionów urasta w chwili obecnej Kalisz- mówi Maciej Wilk.Obecni zawiadowcy projektu, pchani jakimś bezrefleksyjnym pędem do realizacji tej jedynej, słusznej wizji ogłoszonej przez najwyższego wodza, aby czas przejazdu z Warszawy do Poznania i Wrocławia wynosił dokładnie 100 minut, a nie broń Boże 103 czy 105 minut, postanowili obecnie wydać 32 miliony złotych na zaprojektowanie kolejowej obwodnicy Kalisza. Dzięki tej obwodnicy pociągi KDP nie będą już przejeżdżać przez Kalisz, tak jak dotychczas było planowane, ale będą mogły szerokim łukiem omijać tę 400- tysięczną Aglomerację – mówił w programie Maciej Wilk.
Dalej Wilk podaje, że w odpowiedzi na zapytanie w trybie informacji publicznej spółka CPK „z rozbrajającą szczerością” przyznaje, że nie wie w jakiej dokładnie formie zrealizuje ten bypass, nie wie ile dokładnie będzie on kosztować ani nie wie nawet jaka będzie korzyść czasowa wynikająca z ominięcia miasta.
Różnice między starą a nową koncepcją dobrze widać na tych dwóch mapach. U góry obwodnica kolejowa omija Kalisz, wolniejsze pociągi wjadą do miasta obecną pętlą. Wariant nr 9, mapa niżej, zakładał "wyprostowanie" torów dla wszystkich pociągów wjeżdżających do Kalisza
Ale najważniejsze jest, że pociąg będzie mógł pomknąć z prędkością 350 km/h, a podróżni pomiędzy największymi aglomeracjami nie będą musieli tracić swojego cennego czasu na zatrzymywanie się w jakimś tam Kaliszu. Dlatego dzisiaj wszyscy jesteśmy kaliszanami. Dzisiaj nie warto mówić już tylko TakdlaCPK, ale też TakdlaKalisza – mówi Wilk.
Zgodnie z nowymi planami spółki CPK- inwestora odpowiedzialnego za budowę Kolei Dużych Prędkości najszybsze pociągi do i z Warszawy nie wjadą na stację w Kaliszu. Nasze miasto będzie mieć połączenie kolejowe ze stolicą Polski i lotniskiem CPK, ale w ramach modernizacji kolei z Zielonej Góry, nie związanej z CPK.
Maciej Wilk krytykuje też pomysł na połączenie nowego lotniska CPK liniami kolejowymi z południem kraju oraz zasadność planów rozbudowy lotniska Okęcie przy jednoczesnej deklaracji budowy lotniska w Baranowie.
Z działaczami i specjalistami stowarzyszenia Tak dla CPK jest Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza, który od początku był zwolennikiem CPK i KDP.
Kolej Dużych Prędkości powinna być szansą na rozwój mniejszych miast, a nie tylko projektem obsługującym potrzeby tych już rozwiniętych metropolii. Kalisz ze swoim miliardowym budżetem pnie się coraz wyżej w drabinie dobrze prosperujących miast, ja jako prezydent miasta, ale i prezes stowarzyszenia całej Aglomeracji Kalisko – Ostrowskiej muszę pilnować interesu mieszkańców naszego miasta, regionu. KDP to impuls, to przyspieszenie, to szansa na realizację naszych aspiracji i możliwości. Monitorujemy tę sprawę, współpracujemy z wszystkimi, z tym z panem Maciejem Wilkiem, z ludźmi o podobnym spojrzeniu na rozwój kraju i naszych lokalnych Ojczyzn - mówi Faktom Kaliskim Krystian Kinastowski.
Członkowie stowarzyszenia Tak dla CPK zbierali w całej Polsce, również w Kaliszu, podpisy pod obywatelskim projektem ustawy „Tak dla CPK”. Zebrano 200 tysięcy podpisów Polaków, którzy chcą realizacji projektu CPK według pierwotnych założeń, służącym również takim miastom jak Kalisz.
W najbliższy piątek odbędzie się pierwsze czytanie projektu w Sejmie. Czy poprą go posłowie? Okaże się to już w ten piątek. Na razie wiadomo, że w sejmowym zespole ds. Przeskalowanych inwestycji w tym CPK i Przymusowych Wywłaszczeń, który powołano w poprzedniej kadencji w proteście przeciwko tej inwestycji zasiadają posłowie z naszego okręgu: Mariusz Witczak i Karolina Pawliczak, która jest nawet wiceprzewodniczącą tego zespołu. A w zespole sejmowym "Tak dla rozwoju. CPK - Atom - Porty" nie zasiada żaden nasz parlamentarzysta.
Maciej Wilk o swojej wizji CPK i w ogóle rozwoju kraju będzie rozmawiał z kaliszanami. Przyjedzie on do Kalisza w niedzielę, 24 listopada. O 18:00 zorganizuje otwarte, bezpłatne spotkanie w Calisia One. W spotkaniu udział weźmie prezydent Krystian Kinastowski, wicestarosta kaliski Paweł Kaleta, członkowie stowarzyszenia Kalisz Jutra, którzy są organizatorami spotkania.
W trakcie spotkania głos zabiorą także: Krystian Kinastowski (prezydent Kalisza), Paweł Kaleta (wicestarosta powiatu kaliskiego), Maciej Antczak (radny Miasta Kalisza), Dawid Borowiak (lokalny społecznik i przedsiębiorca), Tomasz Chajduk (moderator forum Inwestycje Kaliskie). Przedstawią oni kaliską perspektywę nowej koncepcji Kolei Dużych Prędkości. Maciej Wilk skupi się przede wszystkim na całości projektu CPK w skali kraju. – zapowiada Kalisz Jutra.
Jestem przekonany, że przez nasz kraj przetacza się obecnie po cichu wielka, tak bardzo potrzebna zmiana mentalności. Nowa zmiana, której wielu przedstawicieli elit politycznych i biznesowych wciąż nie dostrzega lub nie chce dostrzegać, ale ta zmiana już tu jest. Symbolem tej przemiany stał się Centralny Port Komunikacyjny, stał się wyrazem naszych aspiracji i ambicji, naszej gotowości do tego żeby mierzyć się z najlepszymi - dodaje Maciej Wilk.
Napisz komentarz
Komentarze