Do zwarcia instalacji elektrycznej w budynku wielorodzinnym przy al. Wolności doszło o godzinie 22.00 w niedzielę. Na 2 piętrze zapaliły się plastikowe elementy i powstało duże zadymienie. – Pożar został bardzo szybko stłumiony przez mieszkańców gaśnicą proszkową. Nasze działania skupiały się więc głównie na oddymianiu budynku – mówi mł. kpt. Grzegorz Kuświk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Ale także na ratowaniu poszkodowanej rodziny z niemowlęciem i 6-letnią dziewczynką, która sama nie mogła wydostać się z mieszkania.– My też nie mogliśmy dostać się do mieszkania, ponieważ drzwi były zamknięte. Strażacy musieli dostawić drabinę od strony podwórka i dzięki temu przedostali się do środka – dodaje mł. kpt. Grzegorz Kuświk, oficer prasowy PSP w Kaliszu. Pożarnicy natychmiast udzielili pierwszej pomocy rodzinie, podając tlen. Poszkodowanych przejęło pogotowie ratunkowe.
Na miejscu pracowały 3 zastępy straży pożarnej. Strażacy wentylowali ciśnieniowo pomieszczenia i monitorowali strefę czujnikami gazowymi. Po zakończeniu akcji mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań.
Ewelina Samulak, fot. Michał Pawelski
Napisz komentarz
Komentarze