W kaliskiej radioterapii rozpoczęto właśnie prace w tzw. bunkrze, w którym znajdować się będzie drugi, niezbędny do uruchomienia działalności akcelerator - aparat do naświetlań nowotworów. Zakupił go Urząd Marszałkowski województwa wielkopolskiego z własnych środków. – Urządzenie warte jest około 10 mln złotych i jest wykonywane na specjalne zamówienie. Producent składa je odpowiednio do naszych wymogów określonych specyfikacją. Do akceleratora muszą być odpowiednio przygotowane bunkry. Po zakończeniu w nich prac adaptacyjnych będziemy montować aparat do naświetlań – wyjaśnia prof. Dariusz Kowalczyk, kierownik kaliskiej filii Wielkopolskiego Centrum Onkologii.
Akcelerator musi zostać uruchomiony do końca tego roku – to wymóg przetargu i zarazem fundatora aparatury, Zarządu Województwa Wielkopolskiego. Pierwsi pacjenci w placówce przy ul. Kaszubskiej będą przyjmowani na pewno od przyszłego roku. Trudno na razie zadeklarować, czy będzie to styczeń czy luty. Na chorych czekają nowoczesne wnętrza ośrodka: między innymi pomieszczenie, w którym pacjenci lub ich bliscy mogą spędzić wspólnie czas, jadalnia i 10 dwuosobowych pokoi. Rocznie Ośrodek Radioterapii w Kaliszu planuje leczyć około 900 pacjentów.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze