Piotr Kaleta na konferencji prasowej odniósł się do słów, które dzień wcześniej , podczas spotkania z dziennikarzami, padły z ust Krzysztofa Nosala. Starosta kaliski i zarazem kandydat PSL do Sejmu stwierdził, że pomysł utworzenia nowego województwa środkowopomorskiego oznaczałby renegocjację programów operacyjnych z Komisją Europejską. Według kandydata PiS na posła, za tymi słowami przemawia strach PSL przed powtórką wyborów samorządowych.
- Wynik, który w sposób niejasny został osiągnięty w wyborach samorządowych, mógłby zachwiać rozkładem obecnych sił politycznych w samorządzie – powiedział na konferencji Piotr Kaleta. – Jeśli znajdę się w Parlamencie, chciałbym wnioskować o zmianę administracyjną w kontekście województwa wielkopolskiego. Mam na myśli przywrócenie województwa kaliskiego. Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób Kalisz - drugie co do wielkości miasto w Wielkopolsce -traktowany jest przez Poznań, można dojść do wniosku, że południowa Wielkopolska powinna być odrębnym tworem z własnym sejmikiem, z własnym budżetem i lepiej zarządzanym stąd niż z Poznania - stwierdził Kaleta.
Piotr Kaleta zapytany, czy nie boi się, że tego typu pomysły mogą spowodować cofnięcie reformy samorządowej z 1999 roku, odpowiedział, że można spodziewać się dążenia kolejnych samorządów do samodzielności, ale będzie ono przedmiotem analiz.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze