Kolejny raz Katarzyna Pawłowska pokazała, że im trudniej tym lepiej. Na starcie wyścigu punktowego stanęła poobijana. W trakcie wyścigu drużynowego uczestniczyła w kraksie. Jednak siniaki nie przeszkodziły kolarce i już w pierwszej połowie wyścigu nadrobiła jedno okrążenie, zdobywając prowadzenie i 20 punktów. - Później kontrolowała rywalizację, kilkakrotnie punktowała w sprintach, "spawała" grupę, a w drugiej części ponownie zaatakowała, tym razem z dwiema innymi zawodniczkami. Po raz drugi zdublowała rywalki, umocniła się na pozycji liderki i praktycznie zapewniła sobie tytuł – informuje Polski Związek Kolarski.
Grzegorz Drejgier, Rafał Sarnecki i Krzysztof Maksel w półfinale sprintu pojechali z czasem 43.127 i tym samym pobili rekord Polski. W finale zostali pokonani przez Holendrów i z mistrzostwach przyjadą ze srebrem. Na podium stanął również Adrian Tekliński, który dołączył do kolegów z reprezentacji z brązem.
AW, zdjęcia T. Wojtasik, UG w Przygodzicach
Napisz komentarz
Komentarze