Członkowie specjalnej komisji odwiedzą wszystkich mieszkańców Koźminka. O ich opinię dotyczącą pomysłu przywrócenia praw miejskich będą pytać do najbliższej niedzieli. – Konsultacje to dziejowe dla naszej małej ojczyzny przedsięwzięcie. Dzisiaj każdy z nas może wejść w rolę króla Kazimierza Wielkiego, który już w XIII wieku nadał Koźminkowi prawa miejskie – mówi Andrzej Miklas, wójt gminy. – Już wtedy monarcha podkreślił rangę Koźminka w karcie dziejów. Widać miał ku temu powody – bez wątpienia rozwój i pomyślność dla ówczesnych i przyszłych pokoleń.
Koźminek prawa miejskie utracił, jak wiele jemu podobnych miejscowości, w czasie zaborów. W ten sposób władze carskie karały za udział w powstaniu styczniowym. – Koźminek nie jest obecnie miastem, ale ma np. targ. W przeszłości niewiele miejscowości miało taki przywilej, my mieliśmy. Byliśmy ważnym punktem na mapie kraju. Tutaj odbywała się wymiana towarów. Zabudowa Koźminka też przypomina o jego przeszłości – dodaje wójt.
Jeśli mieszkańcy Koźminka pozytywnie wypowiedzą się o pomyśle przywrócenia praw miejskich, władze gminy złożą taki wniosek do ministerstwa. Decyzja o przywróceniu praw miejskich zostanie podjęta w połowie roku. Jeśli tak się stanie Koźminek od 1 stycznia 2017 roku stanie się miastem. O odzyskanie praw miejskich stara się również Opatówek CZYTAJ WIĘCEJ
AW, zdjęcie autor
Napisz komentarz
Komentarze