Do wypadku doszło po godz. 11.00 w Piątku Małym (gmina Stawiszyn), na drodze krajowej nr 25. 33-letni motocyklista jechał w stronę Konina. Pogoda była fatalna – lał deszcz, a do tego wiał silny wiatr. – Zablokowało mi się przednie koło – powiedział nam później motocyklista.
- Podczas wyprzedzania samochodu kierujący motocyklem marki Suzuki stracił panowanie nad pojazdem, przewrócił się na jezdnie i uderzył w jadącego z przeciwka peugeota. Za kierownicą samochodu siedział 51-letni mężczyzna – mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
Na szczęście uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Motocyklista sam przyznaje jednak, że może mówić o ogromnym szczęście. Wyglądało to groźnie. - Wyjechaliśmy zza zakrętu, to może dlatego doszło do tego wypadku. Ja jechałem za tym peugeotem i tak jak widać na filmiku, który nagrałem, od razu peugeot zjechał na prawą stronę i próbował uniknąć wypadku, no ale niestety uderzenie było w motor- relacjonuje Wojciech Rybiński, świadek i autor nagrania, które nam udostępnił. - Całe szczęście, że motocyklista „położył się” na boku i dzięki temu do niczego złego nie doszło.
Na miejscu wypadku, oprócz policji, pracowali też strażacy z miejscowej OSP. – Gdy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia, zastaliśmy pojazd na drodze, a motocykl w rowie. Zabezpieczyliśmy teren i zneutralizowaliśmy płyny, gdy samochód został wciągnięty na lawetę – mówi strażak Roman Stasiak.
33-letni właściciel Suzuki został ukarany 450-złotowym mandatem.
RELACJĘ ZE ZDARZENIA ZOBACZYCIE W MAGAZYNIE MIEJSKIM Z 16.05.2014 R.
MS, MIK, fot. MS, wideo Wojciech Rybiński
Napisz komentarz
Komentarze