Pomysł zrodził się już rok temu podczas spotkań sołeckich. Z inicjatywą wyszła grupa kibiców piłki nożnej, która do tematu wróciła w kwietniu. – Zaczęliśmy się orientować, czy w ogóle mieszkańcy chcą takiej imprezy. Zrobiliśmy ankietę i okazało się, że przynajmniej 400 osób, które przepytaliśmy chciałoby wspólnego oglądania meczów reprezentacji – mówi Kamila Pawlak, współorganizatorka plenerowej strefy kibica w Koźminku.
Tylko jeden mecz i nadzieja na więcej
To wystarczyło, żeby na pomysł młodych entuzjastów piłki nożnej przychylnym okiem spojrzał wójt gminy Koźminek Andrzej Miklas. – Po tym jak zorientowaliśmy się, jakie są koszty takiego przedsięwzięcia, a odtwarzanie jednego meczu będzie kosztować 4 tys. zł., wójt przekazał nam 3 tys. zł.. To pozwoliło zabezpieczyć jedną transmisję, a w jej koszt wchodzi m.in. wynajem telebimu, wykupienie praw telewizyjnych do transmisji i zabezpieczenie terenu. Resztę dołożyli sponsorzy – tłumaczy Kamila Pawlak. Na razie organizatorzy uzbierali sumę potrzebną na obejrzenie jednego meczu. – Na pewno będziemy oglądać mecz Polska –Niemcy, który odbędzie się 16 czerwca. Mamy nadzieję, że uda nam się pozyskać pieniądze również na pierwszy mecz naszej reprezentacji, czyli na mecz Polska – Irlandia, który rozegrany będzie 12 czerwca – dodaje Kamila Pawlak.
Potrzebni sponsorzy
Do sumy, która pozwoli obejrzeć również pierwszą rozgrywkę Polaków zostało niewiele. Mieszkańcy Koźminka liczą na to, że znajdą się jeszcze firmy z regionu, które zdecydują się wesprzeć ich inicjatywę. – A jeśli Polska dojdzie do finału to pieniądze zdobędziemy na pewno. Choćbyśmy mieli wykopać je spod ziemi – kwituje współorganizatorka strefy kibica.
Mecze będzie można oglądać na telebimie wielkości 16m2 . Za organizację odpowiada Ochotnicza Straż Pożarna w Koźminku.
Ewelina Samulak-Andrzejczak, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze