Obecny rozkład jazdy powstał na początku lat 90-tych. Od tego czasy były wprowadzane do niego korekty. Najczęściej po interwencjach samych pasażerów. Powstało też kilka nowych linii. Kaliszanie cały czas mają uwagi, co do rozkładu jazdy i te również mają być uwzględnione w rozkładzie, nad którym Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji będzie pracować latem. - Są postulaty zgłaszane przez rady osiedli, przez mieszkańców, przez radnych, żeby taką czy inną linię zmienić czy dodać i to wszystko jest uwzględnione – mówi Artur Kijewski, wiceprezydent Kalisza. – Pierwsze zmiany nastąpią już po wakacjach. Docelowo, jeśli będzie taka potrzeba, to na jesień byśmy wszystko zamknęli, żeby te rozkłady uwzględniały wszystkie podstawowe rzeczy plus to co wyjdzie z badań.
Dlatego kaliszanie mają teraz czas, by zgłaszać swoje uwagi i propozycje zmodyfikowania rozkładu jazdy. Jak zapewnia Dariusz Mencel żadne połączenie nie zostanie zlikwidowane.
AW, foto autor
Napisz komentarz
Komentarze