Pomogli Internauci
Fundacja „Walkiria” to organizacja dbająca o polskie fortyfikacje, cmentarze wojenne i miejsca pamięci narodowej oraz propagująca wiedzę o nich. O istnieniu grobu kaliszanina w Puszczy Kampinoskiej Tomasz Dalinkiewicz, założyciel Fundacji dowiedział się przypadkowo, przeglądając blogi o tematyce historycznej. To tam natrafił na zdjęcie brzozowego krzyża z tabliczką „Bolesław Borusiewicz, żołnierz 25 P. P. Kalisz, poległ IX 1939 za Ojczyznę”. - Grobu od kilku lat szukałem razem z Włodzimierzem Staszakiem, który mnie wspierał w tej sprawie. Próbowałem skontaktować się z autorem zdjęcia, żeby dowiedzieć sie czegoś więcej o tym miejscu, niestety bezskutecznie. Pomogli nam internauci, którzy wskazali lokalizację grobu - tłumaczy Tomasz Dalinkiewicz, prezes fundacji „Walkiria”.
Kim był Bolesław Borusiewicz?
Grób Bolesława Borusiewicza znajduje się nieopodal miejscowości Górki w Puszczy Kampinoskiej. Żołnierz był członkiem kaliskiej 25 Dywizji Piechoty, która 18 września 1939 roku walczyła właśnie w tym miejscu, przebijając sie znad Bzury do Warszawy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Bolesław Borusiewicz zginął właśnie tego dnia. - Próbowaliśmy również poszukać archiwaliów na temat Bolesława Borusiewicza, znaleźliśmy tylko karty meldunkowe w Archiwum Państwowym w Kaliszu – mówi Tomasz Dalinkiewicz.
Nowy krzyż i wieczna pamięć
Kaliscy miłośnicy historii z Tomaszem Dalinkiewiczem na czele w ubiegłą sobotę oddali hołd poległemu kaliszaninowi oraz zamontowali nowy krzyż i tabliczki na jego grobie. W pracach przy mogile bardzo pomogli miejscowi leśniczy: Michał Chmielarz oraz Artur Szafaryn. - Zamontowaliśmy nowe tabliczki, wszystko oczywiście za zgodą Parku Narodowego Puszczy Kampinoskiej, którego to pracownicy służyli nam pomocą. Przy grobie odbył się również apel poległych – relacjonuje Dalinkiewicz.
Fundacja „Walkiria” cały czas poszukuje informacji na temat Bolesława Borusiewicza, by pamięć o nim i innych mieszkańcach Kalisza walczących za Polskę, była pielęgnowana i wiecznie żywa.
MG, fot. Fundacja „Walkiria”
Napisz komentarz
Komentarze