Poprawienie swojej sylwetki, zbudowanie siły i wzmocnienie kręgosłupa. To tylko niektóre zalety treningu funkcjonalnego, z wykorzystaniem m.in. odważników kulowych. Tę formę zajęć propaguje Klub Sportowy Ironfit Kalisz. – Uprawianie jakiegokolwiek sportu niesie ze sobą wiele pozytywnych aspektów. Jeśli chodzi o odważniki kulowe, jest to udowodnione wieloma pracami naukowymi, że podstawowe ćwiczenie z odważnikiem jest najbardziej budującym ćwiczeniem mięśni głębokich i mięśni przykręgosłupowych. Na tym nam zależy, żeby kręgosłup był silny i zdrowy, na budowaniu siły właściwej, która jest potrzebna w codziennym życiu, a nie jakieś super potężne mięśnie – tłumaczy nam Robert Jędrzejewski, założyciel KS Ironfit, trener i utytułowany zawodnik w sportach odważnikowych.
Trening funkcjonalny może podjąć każdy, bez względu na predyspozycje sportowe. Na zajęciach w kaliskim klubie nie brakuje zarówno nastolatków, jak i osób w wieku 70 lat. Dla tych pierwszych utworzona zostanie wkrótce specjalna grupa treningowa. – Obecnie zbieramy chętnych. Informacja została rozesłana do różnych środowisk sportowych, a także do przychodni rehabilitacyjnych. Jesteśmy organizacją non-profit, dlatego planujemy zorganizować nieodpłatne zajęcia pod kątem nauczenia dobrej kultury fizycznej. To znaczy, że poprzez umiejętny ruch funkcjonalny będziemy wyciągali młodzież sprzed komputerów, z domów, by pokazać nowy styl życia oparty na sporcie. Ćwiczenia będą ukierunkowywały na różne dyscypliny sportowe, na poprawienie mobilności, co w dzisiejszych czasach jest zmorą, bo na lekcjach wychowania fizycznego nie prowadzi się tego typu zajęć. Do nowej grupy zapraszamy osoby w wieku 15-17 lat. Na stałe współpracujemy z przychodniami rehabilitacyjnymi. Oprócz naszego doświadczenia instruktorskiego i zawodniczego, także doświadczenie fizjoterapeutów pozwala nam dbać o to, aby nasz kręgosłup był zdrowym kręgosłupem. Moralnym, ale też sportowym – mówi Robert Jędrzejewski.
Jak podkreśla, im szybciej położy się nacisk na ruch funkcjonalny i związany z nim trening, tym lepiej dla zdrowia, sylwetki i ogólnego samopoczucia. Trening ten skutkuje ponadto lepszymi efektami w różnych dyscyplinach sportowych, przede wszystkim w sportach siłowych. – W Rosji takie zajęcia prowadzi się już w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Rosjanie wiele lat temu doszli do wniosku, że lepiej postawić jest na prewencję w postaci profilaktyki prozdrowotnej niż później wydawać masę pieniędzy na różnego rodzaju leczenie. Patrząc po wynikach na mistrzostwach świata widać, że właśnie młodzi ludzie z krajów postkomunistycznych osiągają niesamowite wyniki. Wizualnie jakby nie prezentują tytanicznych postur, natomiast ich siła wewnętrzna jest niesamowita, bo zbliżają się do rekordów świata ustanowionych wiele lat temu przez mocnych zawodników rosyjskich. W tej chwili 17-latkowie depczą im po piętach. Nie upatruję w tym dopingu, ale ta praca, która jest prowadzona od najmłodszych lat pokazuje, że rzeczywiście warto i można – przekonuje Jędrzejewski.
Obecnie w zajęciach prowadzonych przez Ironfit uczestnicy średnio 30-40 osób. – Co chwilę dochodzą nam nowe osoby, bo mamy też pacjentów z przychodni rehabilitacyjnych, m.in. z Magdomedu. Dobra atmosfera i różnorodność ćwiczeń sprawiają, że pozostają z nami na dłużej. Na sali spotykają się zazwyczaj trzy pokolenia. Przekrój wieku jest duży. Nikt jednak nie wchodzi sobie w drogę, wręcz przeciwnie, wszyscy nawzajem sobie pomagają. Osoby, które mają większe doświadczenie, służą pomocą. Widać, że sport łączy – nie ukrywa założyciel kaliskiego klubu. W grupie trenujących nie brakuje osób, które sporty odważnikowe uprawiają wyczynowo. Właśnie dzięki nim kaliski klub jest jednym z najlepszych w kraju w swojej specjalności, a jego zawodnicy regularnie bronią biało-czerwonych barw podczas imprez rangi mistrzowskiej. Sam Jędrzejewski to wielokrotny medalista mistrzostw Polski, Europy i świata w kettlebell. On, a także Ziemowit Trzepacz i Paweł Szastok wkrótce powalczą o wzbogacenie dorobku medalowego. Cała trójka wybiera się bowiem w daleką wielogodzinną podróż do Kazachstanu, gdzie za niespełna miesiąc rozegrane zostaną mistrzostwa świata w kettlebell, organizowane przez najbardziej prestiżową federację w tym sporcie IUKL.
– Lecimy do jaskini lwa, bo Kazachstan ma bardzo mocną ekipę, jeśli chodzi o sporty ciężarowe, a tym bardziej kettle. Na pewno jednak tanio skóry nie sprzedamy. Co ciekawe jako jedyni będziemy tam reprezentować nasz kraj. Po mistrzostwach Europy, gdzie zdobyliśmy tytuł w sztafecie, nastroje są bardzo dobre. Trochę z przymrużeniem oka powiem, że przyzwyczailiśmy kibiców do przywożenia medali. Myślę, że stanie się to już tradycją – zapewnia nas Robert Jędrzejewski.
Michał Sobczak
***
Treningi w KS Ironfit Kalisz odbywają się aktualnie w poniedziałki i środy w godz. 19:30-21:00 w siedzibie klubu przy ulicy Piskorzewie 10. Dla zawodników, którzy przygodę z odważnikami kulowymi traktują nie tylko jako rekreację, jest też trzecia jednostka w soboty w godzinach dopołudniowych. Wkrótce praktycznie codziennie będzie można szkolić się i trenować z najlepszymi. Szczegółowe informacje uzyskać można za pośrednictwem klubowego fanpage’a bądź pod numerem telefonu 531 059 248.
Napisz komentarz
Komentarze