Gaz wybuchł w budynku mieszkalnym. W chwili eksplozji w pomieszczeniu znajdował się właściciel nieruchomości. Strażaków powiadomiła rodzina mężczyzny, która mieszkała na tym samym podwórzu. – Szacujemy straty. W wyniku wybuchu wyleciało okno, zostały opalone ściany, trochę wyposażenie, ale wysokość strat jest dopiero oceniania – mówi bryg. Krzysztof Dominiak, dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 1.
Mieszkaniec Russowa został zabrany do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak hospitalizacja jest nieunikniona. – Mężczyzna był przytomny, wydolny krążeniowo i oddechowo. Ma poparzone 15% ciała. W większości obrażenia dotyczą obrębu głowy. Poparzeniu uległy także drogi oddechowe – informuje Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.
Krzysztof Dominiak ze straży pożarnej dodaje, że do tego typu sytuacji w okresie grzewczym dochodzi często. Bardzo często przyczyną jest nieszczelna instalacja. – Wybucha gaz, natomiast butla może ulec rozerwaniu w wyniku jej podgrzania przez płomienie – wyjaśnia. - Natomiast gaz wybucha w wyniku nieszczelności. Proszę pamiętać, że gaz propan - butan jest cięższy od powietrza, więc będzie się gromadzić w zakamarkach. Wystarczy niewielka iskra, papieros, zapałka i do takiego wybuchu może dojść.
Często z osoby poszkodowane same doprowadzają do wybuchu gazu. Nieszczelność sprawdzają za pomocą zapalniczki, przykładając płomień do zaworów. Przyczynę zdarzenia w Russowie ustala policja.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze