Ze starcia z miejscowymi Gladiatorami podopieczni Mateusza Żółtka wrócili na tarczy. Wprawdzie zdobyli cztery bramki, ale rywale zanotowali o jedno trafienie więcej i to oni zgarnęli pełną pulę. Porażka 4:5 zepchnęła kaliszan na siódme miejsce w tabeli. Do drugiego miejsca tracą jednak tylko pięć punktów.
W najbliższą niedzielę kaliski zespół rozegra ostatni w rundzie jesiennej mecz na własnym boisku. O godzinie 11:00 podejmie Czarnych Dobrzyca.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze