Apodyktyczny i totalitarny Lear, król, władca absolutny i kolonizator, w obliczu zbliżającej się śmierci rozdaje swoim dzieciom wszystko, co jeszcze posiada, ślepo licząc, że w ten sposób uda mu się zachować chociaż tytuł oraz przynależne władcy przywileje. Odrzucony przez rodzinę, odarty z mienia i godności, popada jednak stopniowo w coraz większy obłęd.
Czy przyszłość będzie w stanie powiedzieć o przeszłości, że zrozumiała swoje szaleństwo, uznała swoje winy? Idąc za adnotacją autora przekładu, Józefa Paszkowskiego, twórcy spektaklu przenieśli jego akcję do XXXII wieku n.e. Lear staje się dzięki temu zabiegowi fantastycznym i abstrakcyjnym studium dzisiejszej sytuacji Europy i Polski z perspektywy przyszłości.
Scenariusz spektaklu oparto na motywach tragedii KRÓL LEAR Williama Shakespeare’a, a także na wątkach pochodzących z KRÓLA LEARA Rodriga Garcii, tekstów Johanna Wolfganga von Goethego, kantat Johanna Sebastiana Bacha, twórczości Elfriede Jelinek i Gerharda Sholema oraz rozmów i improwizacji aktorskich.
W przedstawieniu w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego Leara gra Aleksander Machalica, a błazna – Antonina Choroszy. W gronie aktorów odnajdujemy także związanego do niedawna z kaliską sceną – Szymona Mysłakowskiego.
Spektakl, w którym używane są silne światła stroboskopowe, dozwolony jest dla widzów od lat 16. Bilety można nabyć w cenie 15 złotych.
RK, fot. Piotr St. Walendowski
Napisz komentarz
Komentarze