Do świąt zostało około 2 tygodni. Zaczynamy myśleć o świątecznych porządkach, zakupach prezentów, no i oczywiście choinki. Jej wybór, przy rozbudowanej ofercie handlowej, nie jest łatwy. Na zakup jakiej choinki decydują się kaliszanie: żywej czy sztucznej? I z jakimi kosztami musimy się liczyć, chcąc kupić świąteczne drzewko? - Cenowo świerk polski srebrny kształtuje się w granicach 70 zł. Jodła kaukaska, drzewo szlachetne w granicach od 100 zł wzwyż – mówi Piotr Przybyłowski, sprzedawca choinek. A jaką żywą choinkę najlepiej kupić? - Ja zawsze polecam taką choinkę, żeby podobała się klientowi. Generalnie ci, którzy mają ciepło w mieszkaniach i wolą, żeby choinka dłużej postała po świętach, polecam jodłę, ponieważ dłużej utrzymuje uiglenie. Natomiast jeżeli chodzi o zapach, piękniejszy zapach ma świerk , bo ma więcej eteru, więcej żywicy. Jeżeli więc ktoś chce poczuć bardziej zapach w domu, to polecam drzewa polskie – dodaje Piotr Przybyłowski.
Lubiącym zapach choinki w domu Piotr Przybyłowski zdecydowanie poleca świerk
Mimo dużego asortymentu żywych choinek, kaliszanie cały czas chętnie sięgają po sztuczne drzewka. - Po raz pierwszy w tym roku będziemy mieli sztuczną, choć zawsze była żywa. Jest to spowodowane wygodnictwem. Bo choinka po 3 dniach już leci – stwierdza jedna ze napotkanych przez nas kaliszanek. - Nigdy nie ubierałam choinki na święta, chodzę do lasu. Nie wybieram choinki, bo nie chcę, aby drzewa umierały. Natomiast sztuczna choinka jest jeszcze bardziej dla mnie obrazą natury – dodaje młoda kobieta.
Ceny sztucznych choinek zaczynają się już od kilkunastu złotych. Wszystko zależy od tego, z jakiego tworzywa zostały wykonane i jakiej są wielkości.
Jeśli drzewko żywe - trzeba być przygotowanym na co namniej 70 zł. Sztuczną, małą choinkę można kupić taniej.
Zwyczaj ubierania choinki przynieśli do Polski niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku. Jej poprzedniczką była polska ozdoba - podłaźniczka i jemioła.
TD, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze