Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Cenne odkrycia archeologiczne na Głównym Rynku ZDJĘCIA

Doskonale zachowany zarys studni oraz fragmenty drewnianych jatek, a do tego sporo drobiazgów, które pozostały po naszych przodkach – wykopaliska na Głównym Rynku przyniosły ciekawe odkrycia. Teraz pytanie, co dalej z zabytkami, które przez wieki skrywała ziemia? Marzeniem archeologów jest wyeksponowanie znaleziska – najlepszym sposobem byłoby nałożenie na wykop szklanej tafli, tak by każdy mógł zobaczyć pozostałości po dawnych mieszkańcach miasta.
Cenne odkrycia archeologiczne na Głównym Rynku ZDJĘCIA

Zarys murowanej studni ukazał się oczom archeologów w połowie kwietnia. Razem z wykopaliskiem z XVII wieku spod ziemi zaczęły wyłaniać się pozostałości drewnianych jatek – czyli dawnych straganów. Znalezisko jest na tyle cenne, że prace, które miały zakończyć się w ubiegłym miesiącu przedłużono do końca maja, mówi Andrzej Bartczak, kierownik prac archeologicznych.  - W części od strony ulicy Browarnej widzimy pozostałości po jatkach, które tu funkcjonowały od średniowiecza, aż po czasy wczesno nowożytne. One ulegały wielokrotnemu zniszczeniu. Widzimy ślady opalenia belek czy napraw. Bardzo dobrze zachowało się przejście między tymi jatkami. Mamy dwie ściany tego przejścia, na dole jest kładka z szerokich desek, które umożliwiały przejście w miarę możliwości suchą nogą – wyjaśnia archeolog.

Drewno po dawnych zabudowaniach jest bardzo dobrze zachowane, niektóre ściany mają nawet 2,5 metra wysokości, co jest rzadkością. Jest sporo elementów pionowych – słupów i pali, które są z różnych okresów i zabudowy. Dzięki temu wiadomo, że niektóre kramy zniszczone przez czas lub częściej przez pożary były naprawiane, a inne rozbierane i stawiano na ich miejscu nowe. Teraz pytanie, co dalej ze znaleziskiem? Badania archeologiczne to przygotowanie do planowanej od kilku lat rewitalizacji Głównego Rynku. Decyzja powinna zapaść w przyszłym tygodniu na spotkaniu badaczy z władzami miasta i konserwatorem zabytków. - Obecnie trwają prace w tym zbiorniku i na tych kramach, po osiągnięciu warstwy naturalnej będziemy mieli odpowiedni pogląd odnośnie wartości odkrywczych oraz historycznych i co należałoby z tym dalej robić – wyjaśnia Leszek Ziąbka, archeolog. - Jest to znalezisko in situ, czyli tam, gdzie kiedyś zostało postawione. Prawdopodobnie u schyłku XVII, może początku XVIII wieku. Jest to jedyny oryginalny element, który pozostał z tamtych czasów, więc dobrze by było w jakiś sposób go udokumentować i pokazać.

Wykopaliska i znalezione tam ślady po dawnych mieszkańcach miasta przyciągają kaliszan spacerujących po centrum. Według nich studnia i jatki powinny zostać wyeksponowane. Najlepiej gdyby w czasie prac rewitalizacyjnych nad wykopem umieszczono przeszklenie i opisano zabytki, tak by mieszkańcy i przyjezdni mogli podziwiać ślady przeszłości. Obok budowli archeolodzy znaleźli kilka ozdób, m.in. fragment pasa, odważniki charakterystyczne dla rynku, na którym prowadzono handel, tygielek – ceramiczne naczynie do roztapiania metalu, ostrogę oraz monety.

AW, zdjęcia autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama