Barwne suknie i przyciągające oko nakrycia głowy, wszystkie baśniowe i zabawne niczym z marzeń i rysunków dzieci. Warsztaty dla dzieci i ich mam czerpią właśnie z dziecięcej twórczości stojącej za tym wydarzeniem artystki. - To są rysunki przełożone jeden do jeden, czyli na osobę, która może to nieść. I jest to kolekcja „Królewny i święte”, ponieważ ja i moje pięć sióstr rysowałyśmy właśnie królewny i święte. Używam takiej techniki jeden do jeden, gdzie każda kreska jest pokazana w trójwymiarze – mówi nam Justyna Koeke, autorka projektu i pomysłodawczyni warsztatów.
W roli królewien przed kaliskim ratuszem sprawdzały się nie tylko mamy, ale i opiekunki grup kolonijnych oraz wszystkie inne kaliszanki, chcące zmierzyć się z dziecięcą wyobraźnią. A dzieci mogły na pamiątkę sfotografować się też z bliską im osobą w oryginalnym przebraniu. - Jest fantastycznie. Każda kobieta marzy o tym, żeby być królewną – mówiła nam Ewa Paczkowska z Młodzieżowego Domu Kultury, która na warsztaty przyprowadziła swoich uczniów. – Dzieci są zachwycone, a sama królewna wygląda niestandardowo i kolorowo.
- Pani Ewa bardzo mi się podobała, bo była taka śmieszna, miała taką dziwną koronę, którą było ciężko narysować, więc narysowałam troszeczkę inną – powiedzieli nam uczestnicy zajęć plastycznych w MDK.
Warsztaty były częścią projektu „Przebudzenie – ciąg dalszy”, organizowanego przez Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu. Latem „Tarasin” ciągle nie zwalnia tempa. Już w środę – i tym razem nie w plenerze, a już siedzibie Galerii wernisaż kolejnej wystawy. Tym razem swoje prace pokaże tam Damian „Kfiatek” Kwiatkowski.
Mirosława Zybura, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze