Aleksandra, mieszkanka powiatu kaliskiego, od kilkunastu lat choruje na stwardnienie rozsiane. Ma lepsze i gorsze dni. Gdy następuje rzut choroby kobiecie bardzo trudno jest się poruszać. - Widzimy, że ta choroba bardzo zaczęła postępować i bez wózka jest naprawdę ciężko. Lewa strona ciała mamy staje się sztywna. Wcześniej mama korzystała z balkoniku, ale w domu nie jest to dla niej zbyt wygodne. Dlatego taki wózek będzie jej i nam bardzo przydatny. Łatwiej nam będzie wyjść z mamą przed dom czy pojechać z nią do lekarza – mówi nam Katarzyna Kosmowska, córka pani Aleksandry. – Na pewno jest to wygodniejsze. Cieszę się, że mogłam skorzystać z takiej akcji – dodaje pani Aleksandra.
Wózek znacznie ułatwi życie pani Aleksandrze, chorej na stwardnienie rozsiane.
W poniedziałek w holu hali Arena odbyło się wydawanie sprzętu. W akcji uczestniczyło 17 działaczy Fundacji Joni i Przyjaciele ze Stanów Zjednoczonych. - Naszą fundację założyła przed 30 laty Joni Eriscon – Tada, która w wieku 18 lat została całkowicie sparaliżowana na skutek niefortunnego skoku do wody. Postanowiła pomagać innym. Powstała Fundacja, która dziś działa na całym świecie i rozdaje wózki inwalidzkie – mówi Pam Baldwin, dyrektor Joni i Przyjaciele w Arizonie.
Podstawową misją Fundacji jest bezpłatne rozdawnictwo sprzętu rehabilitacyjnego tzn. wózków inwalidzkich, lasek, kul, chodzików dla osób niepełnosprawnych w trudnej sytuacji materialnej. Dzięki organizacji do Polski trafiło już kilka tysięcy sztuk sprzętu rehabilitacyjnego. W Kaliszu akcję przeprowadziła po raz drugi. Koordynowała ją kaliska Fundacja CHOPS – Chrześcijański Ośrodek Pomocy Społecznej. - Odkryłem taką niszę, że są ludzie, którzy nie mają stopnia niepełnosprawności, a mają problemy ruchowe, czyli oni jeszcze się nie kwalifikują, żeby taki wózek dostać, bo nie mają pełnego stopnia niepełnosprawności, a jednak problem jest. My wchodzimy w to miejsce i możemy im bezpłatnie podarować wózek – wyjaśnia Roman Żarnecki z Fundacji CHOPS w Kaliszu.
Sprzęt jest używany, ale w bardzo dobrym stanie. By otrzymać wózek albo balkonik należało wcześniej wypełnić ankietę na stronie internetowej chops.kalisz.pl. Z Kalisza, Ostrowa, Turku i okolic zgłosiło się ponad 100 osób potrzebujących, w samym Kaliszu ponad 30.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze