Bałtyk z poprzedniego sezonu i Bałtyk z obecnych rozgrywek to zupełnie inne zespoły. Wszak latem z klubu odeszło aż 19 piłkarzy, a w ich miejsce zakontraktowano 11 nowych. Zmienił się też trener, którym został Sebastian Letniowski, związany wcześniej z innym trzecioligowcem – GKS-em Przodkowo. Do swojej dyspozycji ma młodą drużyną (w składzie jest ośmiu młodzieżowców), w której najstarszy – obrońca Przemysław Kostuch – skończył w tym roku 29 lat. Ruchów kadrowych było zatem co niemiara, więc gdynianie potrzebują czasu, aby ich maszyna zaczęła trybić. To z kolei szansa dla KKS-u, który liczy, że z Narodowego Stadionu Rugby wywiezie komplet punktów.
Podopieczni Piotra Morawskiego zaczęli sezon już tydzień temu. Mecz z kleczewskim Sokołem został bowiem rozegrany awansem z ostatniej jesiennej kolejki. Zakończył się on bezbramkowym remisem. Po pierwsze zwycięstwo kaliszanie spróbują sięgnąć w sobotę w Gdyni. Nad Bałtyk wyruszyli dzień wcześniej, aby w porze spotkania uniknąć zmęczenia długą podróżą. Są bojowo nastawieni i mają nadzieję na rewanż za poprzedni sezon, w którym gdynianie wygrywali dwukrotnie.
Sobotni mecz w Gdyni rozpocznie się o godzinie 17:00. Wynik śledzić będzie można na facebookowym profilu KKS Włókniarz 1925 Kalisz.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze