Podopieczni Przemysława Zająca od początku przeważali, dogodną okazję stworzyli sobie już w pierwszej minucie, ale rywali napoczęli dopiero po niespełna godzinie gry. Wcześniej w lepszych nastrojach byli goście, którzy w 23 minucie wykorzystali nieporozumienie w szeregach defensywnych gospodarzy i wyszli na prowadzenie. Mateusza Żółtka pokonał wówczas Piotr Ulka. Najlepszą sytuację dla Prosny przed półmetkiem rywalizacji miał Mateusz Jarczewski, który w 34 minucie przestrzelił z kilku metrów. Dla jego drużyny mecz tak naprawdę rozpoczął się w drugiej połowie. W tej części kaliszanie zaczęli grać zgodnie z oczekiwaniami kibiców, a tych zgromadziło się w niedzielę blisko 200. Sporo ożywienia w poczynania miejscowych wniósł wprowadzony po przerwie Adrian Janik, aktywny na prawej flance. Z przeciwnej strony rozkręcał się Jan Zając i to on mógł w 56 minucie doprowadzić do wyrównania. Po centrze Janika główkował w poprzeczkę. Po chwili był już jednak remis. Z lewej strony w punkt do Michała Balcerzaka dośrodkował Zając i choć najpierw „Balon” obił słupek, to przy dobitce był skuteczny. Prosna poszła za ciosem i stwarzała kolejne okazje. Znów nieco szczęścia zabrakło główkującemu Zającowi, a po uderzeniu Karola Płotka z dystansu futbolówka zatrzymała się na bocznej siatce. Wreszcie w 62 minucie Marcin Czajczyński musnął piłkę po płaskim dograniu Janika i było 2:1. Potem gospodarze nieco uspokoili grę, co nie znaczy, że defensywa, dowodzona w tym spotkaniu przez doświadczonego Grzegorza Dziubka, nie miała pracy. Piłkarze z Dobrzycy szukali swoich szans w kontratakach i stałych fragmentach, parę razy przedostali się nawet w okolice pola karnego miejscowych, lecz za każdym razem pewnie interweniowali obrońcy bądź młody bramkarz Tomasz Kołodziejczyk, który od początku drugiej połowy wszedł między słupki bramki Prosny. Nokautujący cios kaliszanie wyprowadzili w doliczonym czasie. Na bramkę Czarnych pomknął wówczas Krzysztof Kwiatkowski, który najpierw nie zdołał pokonać golkipera, ale zamiast dobijać przytomnie dograł do niepilnowanego Balcerzaka, który głową z najbliższej odległości przypieczętował komplet punktów dla Prosny.
Biało-czerwoni udanie zainaugurowali sezon. W najbliższą niedzielę ponownie zagrają przy Łódzkiej. Tym razem zmierzą się z CKS-em Zbiersk (godz. 11:00).
Michał Sobczak
***
Prosna Kalisz - Czarni Dobrzyca 3:1 (0:1)
Michał Balcerzak 57, 90+3, Marcin Czajczyński 62 - Piotr Ulka 23
Żółte kartki: Janik, Czajczyński (Prosna) oraz Matyjasik, Włoch, Kupczyk, Mrugacz (Czarni)
Prosna: Żółtek (46 Kołodziejczyk) – Płotek (83 Lubka), Dziubek, Sipka, Malinowski – Tomczyk (46 Janik), Jarczewski, Balcerzak, Zając (89 Kwiatkowski) – Jagielski (50 Sadło), Czajczyński (86 Żarnecki)
Czarni: Matłoka – Wasielewski, Ulka, Janik (77 Mrugacz), Matyjasik, R. Prusak, Kupczyk (70 Regus), Zydorek, Kosiński, Włoch, A. Prusak
Napisz komentarz
Komentarze