Psów jest osiem. Do tej pory mieszkały przy ulicy Kordeckiego. Za budynkiem komisariatu miały specjalny wybieg, a każdy z czworonogów miał swój boks, a w nim budę. Miejsce opuszczały ze swoim opiekunem w chwili rozpoczęcia dyżuru. Teraz muszą się przeprowadzić. A wszystko dlatego, że teren niebawem zamieni się w wielki plac budowy.
Zacznie się od wyburzania starych budynków. Hałas, kurz, maszyny to nie są warunki dla czworonogów, które na co dzień są na służbie w kaliskiej jednostce. Nowy dom - a raczej domy – znalazły się bardzo szybko. - Przewodnicy psów służbowych zabierają je do swoich miejsc zamieszkania. To ludzie, którzy związani są od lat ze zwierzętami i zadeklarowali wolę przyjęcia tych psów u siebie w domu – zdradza insp. Dariusz Bieniek, komendant miejski policji w Kaliszu. – I nasi czteronożni pracownicy będą przyjeżdżali na służbę.
Psów policjyjnych jest osiem. W służbie kaliskiej KMP są cztery owczarki niemieckie i dwa owczarki belgijskie. Cztery z nich – Zidan, Nico, Aksel i Brego to psy patrolowo – tropiące. Dwa psy zajmują się tropieniem narkotyków, to Logan i Poker. A Hera i Baster specjalizują się w wykrywaniu ładunków wybuchowych. Opiekuje się nimi czterech funkcjonariuszy. W całej Wielkopolsce służy 50 czworonogów, którymi opiekuje się 80 funkcjonariuszy. Dla nich to tacy sami partnerzy, jak koledzy w mundurach; w tym roku funkcjonariusze uczyli się np. udzielania im pierwszej pomocy: opatrywanie ran postrzałowych czy kłutych, oraz reanimacji metodą usta… pysk (więcej o tej nietypowej akcji piszemy tutaj).
Dzięki budowie nowej siedziby kaliskiej policji poprawią się warunki funkcjonowania nie tylko policjantów, ale także ich towarzyszy na czterech łapach. Powstanie dla nich nowy wybieg i kojce. Mundurowe czworonogi wrócą na Kordeckiego w połowie 2019 roku, razem z pozostałymi funkcjonariuszami, którzy wtedy wprowadzą się do nowej siedziby KMP.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze