Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Osuwisko zabezpieczone

Specjalne kolumny będą podtrzymywać osuwisko na ulicy Łódzkiej. Najtrudniejsze prace związane z jego likwidacją już zostały wykonane. A to oznacza, że nie tylko droga w tym miejscu przestanie się zapadać, ale także okoliczne budynki pękać. Prace na tym odcinku są ostatnim etapem gruntownego remontu Łódzkiej. Pieniądze na likwidację skarpy pochodzą z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Osuwisko zabezpieczone

Chodzi o ten fragment ulicy Łódzkiej. Niewielka skarpa to naturalne osuwisko, które z roku na rok coraz bardziej uszkadzało jezdnię, ale i zagrażało znajdującym się w sąsiedztwie budynkom, które pękały, wyjaśnia Krzysztof Gałka, p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Pod spodem jest strop iłu. I to powoduje, że przy wszelkich opadach deszczu, czy nawet jak ta ulica funkcjonowała, zawsze w gruncie przemieszcza się woda. Następowało uplastycznienie podłoża i to powodowało, że ten nasyp się ześlizgiwał.

Do tego dochodził ruch kołowy. Szczególnie tranzytowy. Według ostatnich obliczeń ulicą Łódzką przejeżdża w ciągu doby 16,5 tysiąca samochodów. Przed przystąpieniem do prac zostały wykonane badania geologiczne. Miasto uzyskało też opinię Państwowej Służby Geologicznej z Krakowa. Powstał specjalny projekt wzmacniający osuwisko. Wykonano drenaż, który umożliwi odprowadzanie do kanalizacji wody dostającej się do gleby. Prace ruszyły w sierpniu. - W celu ustabilizowani podłoża gruntowego zostały tam wwiercone dziesiątki kolumn typu jet grounting – zdradza Gałka. - Ponadto wykonany został na pierwszej połówce zbrojony nasyp. W tej chwili trwają roboty na drugiej połowie szerokości jezdni, gdzie w tym czasie wykonywany jest także zbrojony nasyp. 

Ulica Łódzka remontowana jest od kilku lat. Prace modernizacyjne tego odcinka DK 12 były podzielone na etapy. Fragment między Łęgową a Miłą czekał najdłużej właśnie ze względu na dodatkowe, drogie prace wzmacniające osuwisko. Pieniądze, po kontrolach, przekazało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Promesa został podpisana w maju. W ubiegłym tygodniu władze miasta otrzymały umowę na wsparcie inwestycji. Dokument przekazała wicewojewoda Marlena Maląg. - To jest ten moment, kiedy mogę w imieniu pana wojewody przekazać umowę na dotację 63% środków z budżetu państwa. Reszta pochodzi z budżetu samorządu - powiedziała. 

Całkowity koszt remontu tego odcinka to 5,5 miliona złotych, z czego rządowe wsparcie wynosi 3 miliony 853 tysiące złotych. Prace mają zakończyć się jeszcze w tym miesiącu.

AW, zdjęcia arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama