Zespół ze szczecińskiego osiedla Skolwin jest jednym z głównych kandydatów do wywalczenia w tym sezonie awansu. Jeszcze przed tygodniem znajdował się na szczycie grupy 2 trzeciej ligi. Berło lidera stracił na rzecz toruńskiej Elany po nieoczekiwanej porażce z Jarotą Jarocin. Jego ambicje zostały więc podrażnione i bez wątpienia do starcia z KKS-em podejdzie ze zdwojoną motywacją. Tym bardziej, że jako jedyny w całych rozgrywkach nie przegrał jeszcze występując w roli gospodarza. – Wiemy, że to drużyna, która, podobnie jak my, lubi pograć piłką, więc wiele może zależeć od stanu boiska. Jeśli warunki będą sprzyjające to zobaczymy dobry mecz. My się w tej lidze nikogo nie boimy. Pokazał to chociażby mecz z Elaną, graliśmy z nią swoją piłkę, staraliśmy się i omal jej nie pokonaliśmy. Dziś ten zespół jest liderem. Każdy mecz chcemy wygrać i takie jest też nasze nastawienie na niedzielne zawody w Szczecinie – zapewnia trener Piotr Morawski.
KKS jest aktualnie trzeci i traci do wicelidera zaledwie punkt. Pięć oczek dzieli go natomiast od prowadzącej ekipy z Torunia (dziś rzutem na taśmę wygrała ona 2:1 w Starogardzie Gdańskim). Wciąż ma zatem szansę zakończyć tę rundę na wysokiej lokacie, aczkolwiek trzeba pamiętać, że kaliski team rozegrał już swoje starcie z ostatniej jesiennej kolejki, która zaplanowana jest na następny weekend. – Na pewno porażka z Kotwicą skomplikowała nam sytuację, ale teraz nie pozostaje nam nic innego, jak wygrać w Szczecinie i liczyć na dobre wyniki w ostatniej kolejce. Jeśli wszystko ułoży się korzystnie, to utrzymamy się w ścisłej czołówce – podkreśla bramkarz drużyny z Wału Matejki, Oskar Pogorzelec.
Kaliszanom też nie zabraknie determinacji, bo przegrana przed tygodniem z Kotwicą Kołobrzeg zakończyła ich kapitalne serie dziewięciu kolejnych meczów bez porażki, ośmiu bez straconego gola i sześciu z kompletem punktów. – Szczerze mówiąc, niespecjalnie liczyłem te serie. My mamy swoje cele. Każdy tydzień to nowy mecz, na którym się skupiamy i który chcemy wygrać. Pozostało nam jeszcze jedno w tym roku spotkanie, w którym będziemy chcieli poprawić sobie nastroje – oznajmia trener Morawski.
Niedzielny mecz Świtu z KKS-em będzie najciekawszym wydarzeniem 16. kolejki grupy 2 trzeciej ligi. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 13:30. – Jedziemy w pełni zmobilizowani po trzy punkty – przekonuje pomocnik kaliskiej ekipy Tomasz Kowalski.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze