O zdarzeniu poinformował portal ostrow24.tv. Do incydentu doszło w momencie, gdy Prezydent RP wracał z obiadu, kierując się do ostrowskiego ratusza. Przed drzwiami magistratu zebrał się tłum mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego, oczekując na gościa. Nagle zerwał się wiatr, który strącił na ziemię kilka dużych donic z kwiatami umieszczonych tuż nad wejściem do budynku.
Jak twierdz portal ostrow24.pl kilka osób „dostało”, ale nikt nie został ranny. Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby w tym momencie Bronisław Komorowski wchodził do ratusza. Co ciekawe – z nieoficjalnych informacji wynika, że kwiaty nie zostały umieszczone na ratuszu na okoliczność wizyty głowy państwa, lecz znajdują się w tym miejscu już od wielu lat. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, by spadły. Niektórzy internauci żartują, że był to zamach, ale ostrowskim władzom zapewne wcale nie jest do śmiechu.
RED, fot. ostrow24.tv
Napisz komentarz
Komentarze