Tragedia rozegrała się około południa. Na pasach zginęła 85-letnia kobieta, która wracała z zakupów. - W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym kategoryczną opinię biegłego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych prokurator ustalił, że oskarżony, kierując samochodem ciężarowym renault Magnum wraz z naczepą, w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych, nie zachował ostrożności podczas zbliżania się do ronda, nienależycie obserwował pole jezdni, w wyniku czego doprowadził do potrącenia przechodzącej przez pasy pokrzywdzonej – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Wskutek potrącenia została ona wciągnięta pod podwozie samochodu ciężarowego, w wyniku czego doznała rozległych obrażeń ciała skutkujących jej zgonem na miejscu.
Jak ustalił prokurator kierujący pojazdem oraz pokrzywdzona w chwili zdarzenia byli trzeźwi. - Jednocześnie w wydanej opinii biegły stwierdził niesprawność układu hamulcowego kierowanej przez oskarżonego naczepy, którego stan biegły określił jako wykluczający z możliwości poruszania się po drogach publicznych. Niesprawność powyższa w ocenie biegłego nie miała jednak wpływu na przebieg zdarzenia, a jego przyczyną, jak wynika z konkluzji opinii, było również niezachowanie reguł ostrożności przez pokrzywdzoną, która przekraczała jezdnię w bliskiej odległości od czoła samochodu – dodaje prokurator Maciej Meler.
Kierowca przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał, że do momentu opuszczenia pojazdu nie miał świadomości spowodowania wypadku. Mężczyzna nie był dotychczas karany.
Za spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
MIK, fot. infostrow.pl
Napisz komentarz
Komentarze