Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szukali dziecka pod lodem. Zgłoszenie okazało się żartem

Dramatyczne zgłoszenie odebrał we miniony wtorek dyżurny numery alarmowego 112. Dzwoniąca osoba twierdziła, że do stawu w Odolanowie w powiecie ostrowskim wpadła dziewczynka i znajduje się pod lodem. Na ratunek dziecku ruszyło kilkudziesięciu ratowników.
Szukali dziecka pod lodem. Zgłoszenie okazało się żartem

Zgłoszenie o dziecku znajdującym się pod lodem, w zbiorniku wodnym przekazano ostrowskiej straży po godz. 15.00. – Osoba dzwoniąca na numer 112 nie podała dokładnych informacji odnośnie miejsca tego zdarzenia. Na podstawie koordynatów z Wielkopolskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, nasze służby udały się w okolice Odolanowa, gdzie znajduje się staw – mówi mł. ogn. Dorota Reterska, oficer prasowy ostrowskiej straży pożarnej. – W wyniku przeprowadzonych poszukiwań nie stwierdzono śladów zerwania pokrywy lodu na akwenie wodnym, ale do końca nie było wiadomo, gdzie doszło do zdarzenia, dlatego przystąpiono do sprawdzenia wszystkich okolicznych akwenów wodnych. To była żwirownia, stawy rybne, zbiorniki przeciwpożarowe na terenie pobliskich zakładów w obrębie Odolanowa.

W dramatycznej akcji brało udział 23 strażaków: zawodowi z Ostrowa Wielkopolskiego, ochotnicy z Odolanowa i Dębska, a także  specjalistyczna grupa wodno-nurkowa z Konina. Ratownikom towarzyszyli funkcjonariusze policji. W sumie dziecka szukało kilkudziesięciu ludzi. – W międzyczasie dyżurny policji ustalił właściciela numeru, z którego wpłynęło zgłoszenie. Dzwoniącą okazała się 11-letnia dziewczynka – mówi st. sierż. Małgorzata Łusiak, oficer prasowy ostrowskiej policji. – Jak tłumaczyła, na numer 112 postanowiła zadzwonić podczas zabawy z siostrą. Zgłoszenie, że jej siostra wpadła pod lód miało być żartem.

Akcję poszukiwawczą zakończono po dwóch godzinach. Materiały w tej sprawie policja przekaże do sądu dla nieletnich w Ostrowie Wielkopolskim.

Służby wyjątkowo poważnie traktują takie zgłoszenia. Tego samego dnia w Skarbimierzu w województwie opolskim pod lód na nieczynnym basenie wpadło dwoje nastolatków. Strażakom udało się uratować 14-letnią dziewczynkę, ale jej 14-letni kolega zmarł w drodze do szpitala. Dzień wcześniej w Rudzińcu w powiecie Gliwickim lód załamał się pod 14-latkiem. Chłopiec walczy o życie na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej.

Tylko w tym roku pod lodem zginęło już kilkanaście osób.

MIK, fot. infostrow.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 23°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama