Dzień Autyzmu w Polsce przypada 2 kwietnia. W tym roku Niepubliczne Przedszkole „Pluszaki” w Kaliszu zorganizowało trzydniowe obchody, trwające od środy do piątku. Miały jeden ważny cel: „wkręcić” w autyzm zdrowe dzieci i młodzież. Organizatorzy chcieli w ten sposób przybliżyć im problem autyzmu i pomóc zrozumieć zachowania i sposób bycia osób z tym zaburzeniem. – Pierwszego dnia w przedszkolu odbywał się dzień niebieski. Był to dzień poświęcony wspólnym grom, zabawom, integracji dzieci zdrowych razem z dziećmi autystycznymi. Cały dzień bawiliśmy się i podejmowaliśmy wspólne działania - mówi Monika Abzdykiewicz, dyrektor Niepublicznego Przedszkola „Pluszaki” z oddziałami specjalnymi. - Dzieci były ubrane na niebiesko, gdyż ten kolor jest właśnie kolorem autyzmu. Drugiego dnia razem ze Szkołą Podstawową nr 18 zorganizowaliśmy zawody integracyjne, w których też brały udział dzieci z autyzmem i dzieci zdrowe. Drużyny były złożone z pięciorga dzieci ze spektrum autyzmu i pięciorga dzieci zdrowych.
Pierwszy dzień zakończony był integracją wszystkich dzieci poprzez odciśnięcie dłoni niebieską farbą na kartach papieru. Ostatniego dnia przedszkole zorganizowało prelekcję dla młodzieży z kaliskich liceów, której celem było pokazanie, czym jest autyzm. – Autyzm nie jest chorobą, autyzm jest zaburzeniem, które im wcześniej jest zdiagnozowane, im wcześniej podjęta jest terapia tym większa szansa na normalne funkcjonowanie w życiu dorosłym – mówi Monika Abzdykiewicz. - Chcemy, żeby młodzież wiedziała, że dzieci autystyczne, czy osoby w starszym wieku - nawet dorosłe, które zachowują się inaczej - niekoniecznie są niegrzeczne czy niewyuczone, tylko po prostu wiąże się to z autyzmem, który mają. Pewne zachowania kładziemy na karb autyzmu. Stąd prelekcja dla tych młodych osób. Chcieliśmy pokazać na przestrzeni czasowej, rozpoczynając od przedszkola, a kończąc na dorosłości, jak ten autyzm może wyglądać, jak on się przekształca.
W Niepublicznym Przedszkolu „Pluszaki” przebywa obecnie czternaścioro dzieci ze spektrum autyzmu. Poddawane są terapii logopedycznej i terapii behawioralnej. Specjaliści prowadzą również zajęcia integracji sensorycznej oraz dogoterpii. – W naszym przedszkolu pracujemy terapią behawioralną. Jest to terapia, która ma na celu redukcję zachowań niepożądanych, czyli wszystkich tych zachowań, które nie są w normie. Staramy się je neutralizować poprzez wspieranie tych prawidłowych zachowań. Wspomagamy te zachowania, które są pożądane, które są docelowe. Jest to terapia nagradzania. Pracujemy z dziećmi tak, żeby jak najwięcej były one nagradzane za to, co robią dobrze, za ładne zachowanie, za wykonywanie danych zadań – wyjaśnia Olimpia Dubiel, terapeutka behawioralna.
Autyzmu nie da się wyleczyć, dlatego celem terapii jest przede wszystkim polepszenie stanu zdrowia dzieci. To także szansa dla nich na normalne życie.
W tegorocznych obchodach Światowego Dnia Świadomości Autyzmu uczestniczyli też rodzice, dla których każdy dzień jest walką o jak najlepsze życie dla dziecka. – Przekazujemy rodzicom wiedzę na temat pracy z dziećmi autystycznymi, żeby chociaż częściowo mogli w domu wykorzystać pewne metody pracy, żeby też było im łatwiej zorganizować świat własnemu dziecku – dodaje Monika Abzdykiewicz.
Obchody zwieńczyło symboliczne wypuszczenie w niebo niebieskich balonów.
KB, fot. autor, Niepubliczne Przedszkole "Pluszaki"
Napisz komentarz
Komentarze