- Ramy są karbonowe, koła karbonowe, osprzęt jest Shimano, jeden z lepszych osprzętów na świecie. Są to przerzutki jedenastorzędowe, z tyłu jest 11 zębów z przodu dwie tarcze, nie tak jak w górskich rowerach trzy tarcze. To najnowszy rower, który wystawił Treck do sprzedaży – wyjaśnia Krzysztof Dąbrowski, trener KTK.
Takimi rowerami ścigają się najlepsi. Będą też sportowcy KTK. Sprzęt został zakupiony w ramach Budżetu Obywatelskiego 2018. – Projekt uzyskał 852 głosy popierające – przypomina Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. - Kupiliśmy sześć rowerów za kwotę 72 tysięcy złotych.
Sześć „szosówek” trafiło do najbardziej utytułowanych zawodników kaliskiego klubu. Na dniach zostaną przetestowane - dodaje Bogdan Jamroszczyk, prezes KTK Kalisz. – Wśród osób, które rowery otrzymały są to medaliści Mistrzostw Polski, Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików, Mistrzostw Szkółek Kolarskich. Rowery trafiły w dobre ręce - zapewnia.
W ubiegłym roku KTK otrzymało w ramach budżetu obywatelskiego samochód serwisowy. Klub ma około 120 rowerów, w tym torówki, szosowe, zimowe czy górale. Często wystarczy wywrotka w czasie treningu lub kraksa na wyścigu, by rower wymagał drogiej, kosztującej od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych, naprawy lub nadawał się tylko na części. Takie „składaki” KTK także ma na stanie.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze