To było jedno z najładniejszych, o ile nie najładniejsze trafienie KKS-u w tym sezonie. W 36. minucie Mateusz Gawlik wystrzelił torpedę w kierunku bramki rywali. Ta przeleciała ponad 30 metrów, po czym wylądowała w sieci. Lepiej tego rzutu wolnego nie dało się wykonać. A wykonał go sam poszkodowany, bo to stoper kaliskiej ekipy chwilę wcześniej był faulowany przez eks-kakaesiaka Joshuę Baloguna. Uderzenie było tak potężne, że bramkarzowi Sokoła zabrakło czasu na reakcję.
Przedniej jakości był też drugi gol, a właściwie przeprowadzona w dobrym tempie akcja, po której padł. Na kwadrans przed końcem Stajko Stojczew uruchomił Konrada Chojnackiego, ten po chwili wycofał piłkę do bułgarskiego pomocnika, który strzelił bez wahania, ustalając wynik.
Nie były to jedyne bramkowe okazje, jakimi KKS uraczył w sobotę kibiców. Prowadzenie mógł objąć już w 15. minucie. Wtedy po dograniu Gawlika zablokowany został Christian Nnamani, dobijał jeszcze głową Patryk Palat, piłka zatańczyła na linii bramkowej, ale ostatecznie jej nie przekroczyła. W 28. minucie w sytuacji oko w oko z golkiperem stanął Błażej Ciesielski, ale górą był Hubert Świtalski. Skrzydłowy kaliskiej drużyny miał wyjątkowego pecha w tym spotkaniu, bo w 66. minucie w dogodnej sytuacji trafił w słupek. Podaniem obsłużył go nie kto inny, jak Mateusz Gawlik, który wygrał walkę bark w bark z rywalem i był bliski zaliczenia asysty. Podpisać listę strzelców mogli ponadto Konrad Chojnacki i w końcówce Patryk Kieliba, którym zabrakło nieco precyzji.
Mniej pracy od swojego vis a vis miał Oskar Pogorzelec, choć parę razy przeciwnicy sprawdzili jego umiejętności. W pierwszej połowie sposobu na pokonanie kaliskiego bramkarza nie znaleźli Arkadiusz Bajerski i Jakub Antosik. Ten ostatni próbował też po przerwie. W 48. minucie miał sporo swobody w polu karnym kaliszan, ale i tym razem jego strzał wyłapał Pogorzelec. Podobnie zresztą, jak w 89. minucie, gdy Antosik celował z dystansu.
KKS godnie więc pożegnał sezon, kończąc go w tabeli grupy 2 trzeciej ligi na piątej lokacie. Mistrzem rozgrywek została Elana Toruń, która w ostatniej kolejce przypieczętowała awans na drugi front, gromiąc na wyjeździe Unię Solec Kujawski (5:1).
Michał Sobczak
***
KKS Kalisz – Sokół Kleczew 2:0 (1:0)
Mateusz Gawlik 36, Stajko Stojczew 75
Żółte kartki: Gawlik (KKS) oraz Balogun, Majewski (Sokół)
Sędziowali: Maciej Martyniuk (Gruszczyn) oraz Tomasz Nowicki (Szamotuły) i Szymon Filip (Poznań)
Widzów: 400
KKS: Pogorzelec – Palat (61 Staszak), Gawlik, Lis, Owczarek – Ciesielski, Tunkiewicz, Jankowski (46 Matuszewski), Domagalski (68 Stojczew), Chojnacki – Nnamani (46 Kieliba)
Sokół: Świtalski – Kozajda, Pingot, Majewski, T. Koziorowski – Bajerski (82 Śmiałek), Kowalczuk, Balogun (82 Antczak), M. Koziorowski, Jesiołowski (68 Bagrowski) – Antosik
Napisz komentarz
Komentarze