- Na osiedlu Kaliniec widzę, że policja coś organizuje. Jest pięć dużych aut, czarnych, z panami w kominiarkach i z bronią. Są w dwóch miejscach – przy przedszkolu na ul. Młynarskiej i na placu zabaw – relacjonował po godz. 19.00 świadek tego zdarzenia, Sebastian. Po kilkunastu minutach dodał, że policjanci w spektakularny sposób weszli do jednego z mieszkań na Kalińcu. – Były wrzaski, piski, wyważanie drzwi łomem. Zatrzymali dwudziestokilkuletniego mężczyznę. Wnosili kilka dużych paczek, przeszukali też jego samochód – dodał.
Według świadków może chodzić o narkotyki. Sama policja nie zdradza na razie żadnych szczegółów tej sprawy. – Potwierdzam, że realizujemy działania wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji. Na tym etapie nie możemy udzielić więcej informacji – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Do sprawy będziemy wracać.
MIK, fot. czytelnik portalu Sebastian
Napisz komentarz
Komentarze