Do zdarzenia doszło po 4.00 rano na drodze wyjazdowej z Wielowsi w kierunku Grabowa. W stronę Kalisza jechał ciężarowy Man, a tuż za nim dostawczy fiat Fiorino. – Z przeciwka jechała ciężarówka i oślepiła mnie „długimi” światłami. Zwolniłem i zjechałem lekko na pobocze, ale nie zatrzymałem się. Poczułem uderzenie w tył. To auto musiało jechać z dużą prędkością – mówi nam kierowca Mana.
W przyczepę uderzył niewielki fiat kierowany przez około 35- letniego kierowcę. Podróżował on z kobietą w podeszłym wieku. Oboje zostali ranni, ale byli przytomni. Trafili do szpitala. Jak widać po zniszczeniach i tak mieli dużo szczęścia. Man przywoził styropian, dlatego ciągnął przyczepę niskopodwoziową. Fiat uderzył w zderzak przyczepy. Gdyby była to klasyczna naczepa, to kabina fiata prawdopodobnie zostałaby ścięta.
Policja ustala dokładne przyczyny wypadku. Do godziny 6.00 na miejscu przejazd był utrudniony.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze