Do pożaru doszło 22 kwietnia po 23:00 przy ul. Milewskiego 4 w Turku. Ogień pojawił się w mieszkaniu na parterze. Gęsty dym i ogień obejmowały wyższe partie budynku. Na miejsce wezwano straż zawodową z Turku i jednostki OSP z regionu, łącznie 10 zastępów.
W zdarzeniu zginęła starsza kobieta, a siedem osób zostało poszkodowanych, w tym dwie osoby trafiły do szpitala. Z budynku ewakuowano około 90 mieszkańców. Na miejscu do późnych godzin nocnych trwać będzie akcja ratunkowo-gaśnicza – informuje portal turek.net.pl
Strażacy ewakuowali z bloku mieszkańców trzech klatek schodowych. Władze Turku zorganizowały dla nich doraźną pomoc.
- W Szkole Podstawowej nr 1 przygotowaliśmy punkt pomocy, gdzie ewakuowani mogą przeczekać w cieple i skontaktować się z rodziną. Dla tych, którzy nie mają się gdzie udać, organizujemy miejsca noclegowe w hotelu – poinformował burmistrz Turku, Romuald Antosik.
Strażacy do rana przeszukiwali miejsce pożaru i zabezpieczali pozostałą część budynku. Obiekt sprawdzi inspekcja budowlana i oceni, które lokale nadają się do ponownego zamieszkania. Przyczyny pożaru ustalają strażacy i policja.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze