Kaliszanie są na ostatniej prostej przygotowań do nowego sezonu. Rozpoczną go 2 września domowym spotkaniem z Orlen Wisłą Płock. Ich dyspozycję na nieco ponad tydzień przed starciem z „Nafciarzami” sprawdzi pierwszoligowa Nielba Wągrowiec. Z tym zespołem podopieczni Pawła Ruska już raz w tym miesiącu zagrali, zwyciężając na wągrowieckim parkiecie dość wysoko, 34:21. Teraz to Nielba przyjedzie do Kalisza. Piątkowy sparing w hali Arena rozpocznie się o godzinie 18:30.
– Robimy wszystko, żeby być optymalnie przygotowanym już od pierwszego ligowego meczu. W tamtym roku zakładaliśmy, że inauguracyjne spotkanie z Kielcami jest przedłużeniem okresu przygotowawczego. Teraz absolutnie nie ma o tym mowy. Mamy być w pełni gotowi na 2 września – przekonuje trener Paweł Rusek. – Z drugiej strony to nie jest też tak, że zakończymy okres przygotowawczy i już wszystko wiemy, umiemy. Cały czas będziemy doskonalili to, co robiliśmy podczas przygotowań, zarówno w taktyce, obronie i ataku. Po to, żeby być coraz lepszym zespołem – dodaje.
Jak zapewnia szkoleniowiec kaliskiej siódemki, przygotowania przebiegają zgodnie z planem. – Zadowalające jest to, że weszliśmy na trochę inny poziom niż rok temu. W tym okresie przygotowawczym zespół wygląda zdecydowanie lepiej niż w tym samym czasie w zeszłym roku. Idziemy w dobrym kierunku. Udowadniamy to na parkiecie w sparingach – uważa Paweł Rusek.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze